11/17/20
Kolejny szczepionkowy optymizm
Wczoraj uwagę znów przykuwały informacje o szczepionce na COVID-19. Moderna ogłosiła, że jej szczepionka ma 94,5% skuteczności. Dodatkowo, warunki przechowywania są mniej wymagające, niż w przypadku ogłoszonej w zeszłym tygodniu szczepionki Pfizera. Podobnie jak tydzień temu rynki zareagowały optymistycznie. Dobre nastroje ograniczać mogły natomiast informacje o unijnym budżecie (i funduszy odbudowy). Sprzeciw Polski i Węgier wobec uwzględnienia zasady praworządności oznacza najprawdopodbniej dalsze długotrwałe negocjacje.
Dziś poznamy wynik sprzedaży detalicznej w USA w październiku - oczekiwane jest spowolnienie wzrostu sprzedaży z 1,9% m/m we wrześniu do 0,5% m/m. Poznamy też dane o amerykańskiej produkcji przemysłowej (tu oczekiwane jest odbicie po słabszym wyniku poprzedniego miesiąca). Ponadto decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie Bank Węgier (konsensus to brak zmian). Kalendarz pełen jest też wystąpień przedstawicieli ECB i Fed.
O unijnych negocjacjach
Państwa UE nie osiągnęły wczoraj porozumienia w sprawie wieloletniego budżetu UE i funduszy odbudowy. Powyższe kwestie zostały zablokowane przez Polskę i Węgry, które sprzeciwiały się powiązaniu środków UE z praworządnością (sam mechanizm powiązania środków z praworządnością przeszedł, gdyż nie wymagał jednomyślności państw UE). W największym skrócie oznacza to najprawdopodobniej dalsze negocjacje i wzrost niepewności. Póki co inwestorzy będą ostrożniej podchodzić do alokacji środków dla Polski, przynajmniej do części budżetu związanej z NGEU.
Inflacja bazowa lekko spowolniła do 4,2% r/r
Inflacja bazowa uplasowała się w październiku na poziomie 4,2%, a więc nieco mniejszym niż wrześniowe 4,3%. Podobny los spotkał też pozostałe miary inflacji bazowej: 15% średnia obcięta spadła do 3,1%, po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych do 3,0% zaś inflacja po wyłączeniu cen administrowanych do 2,1%.
Jak zwykle najwygodniej spojrzeć na poszczególne miary inflacji bazowej w ujęciu odsezonowanym, ale z punktu widzenia ich zmian m/m. To lepiej odzwierciedla rozpędzenie procesów inflacyjnych. Na pewno inflacja wytraca impet, na co wskazuje wyraźnie 6m uśrednienie. W dużej mierze jednak ta utrata impetu to wynik niskich odczytów miesięcznych z lipca i sierpnia. Najnowsze dane są mniej optymistyczne względem procesów inflacyjnych, co widać zresztą przy uśrednieniu 3m.
Werdykt: inflacja bazowa obniża się, ale obniża się powoli. Z tego powodu nie oczekujemy drastycznego obniżenia inflacji bazowej w 2021 roku, a po osiągnieciu przez tą miarę inflacji dołka w okolicy połowy roku bardzo prawdopodobny jest powrót do trendu wzrostowego. Wraz z przyspieszeniem gospodarki powinna pojawić się presja na ceny, zwłaszcza że prawdopodobnie dojdzie do kumulacji odkładanego popytu w dość krótkim odcinku czasu.
Rewizja prognoz
W piątek zrewidowaliśmy prognozy PKB na 2020 i 2021 rok (odpowiednio -3,4% i 3,0% r/r). Wczoraj przedstawiliśmy szczegóły - prognozowane ścieżki konsumpcji i inwestycji i długoterminowe prognozy pozostałych zmiennych. Konsumpcja w tym roku spadnie o 3,7% r/r, natomiast inwestycje obniżą się o 6,8% r/r. Powody rewizji to wprowadzone w ostatnich tygodniach obostrzenia i wysokie ryzyko przedłużenia, bądź zaostrzenia dotychczasowych restrykcji.
COVID-19: ciekawostka