10/12/21

Nie ma nowych danych to podsumowujemy prognozy


Wczorajszy dzień nie przyniósł żadnych istotnych danych. Dziś sytuacja nie zmieni się i zobaczymy publikacje stricte z trzeciej ligi (ZEW). Istotnym wydarzeniem będzie posiedzenie TSUE ws. mechanizmu warunkowości wypłaty środków europejskich. Postanowiliśmy wykorzystać ten spokojniejszy czas na podsumowanie prognoz dla stóp procentowych oraz walut. 

Dzisiejszy dzień także nie będzie obfitować w dane. W Niemczech opublikowany zostanie październikowy indeks instytutu ZEW (prognoza: 24 pkt, poprzednio: 26,5 pkt.). 

Prognozy dla stóp procentowych i walut

Na wstępie trzeba zaznaczyć, że to nie jest rewizja prognoz, lecz próba kompleksowego podsumowania zmian scenariusza makroekonomicznego, które kumulowały się w ostatnich tygodniach w naszych tekstach. W telegraficznym skrócie można podsumować, że pomimo krótkoterminowych zawirowań związanych z szokami podażowymi, wzrost PKB w 2021 i 2022 roku będzie silny. Wysoka będzie też inflacja. Perspektywa powrotu do dopuszczalnego przedziału wahań 1,5-3,5% rozciąga się na 2023 i 2024 rok (i spora może być w tym zasługa głównie odwrócenia bieżących szoków podażowych, bo presja popytowa pozostanie silna). Mgła prognostyczna oraz wysoka niepewność dot. obecnego otoczenia inflacyjnego (skala efektów wtórnych szoków cenowych przy inflacji w przedziale 6-7% na początku 2022 roku) w otoczeniu silnego wzrostu PKB sugerują naszym zdaniem, że RPP weszła w cykl podwyżek, który zakończy się w 2022 roku stopą docelową na poziomie 1,5%.  Złoty pozostanie słaby i w horyzoncie końca 2022 roku ulegnie jedynie niewielkiej aprecjacji. Po szczegóły zapraszamy do pełnego tekstu.

Garść newsów makroekonomicznych

∙ Łon (RPP): Możliwe jest jednak, że w ramach zaostrzania polityki pieniężnej wystarczy jedna podwyżka i kolejne nie będą już potrzebne. Wszystko jest w tym zakresie możliwe i osobiście niczego bym nie wykluczał. Wiele będzie zależeć od tego, jak prezentować się będą najnowsze projekcje inflacji oraz PKB: ta z listopada tego roku oraz ta z marca roku przyszłego.

Cała wypowiedź dostępna jest tu:

∙ Hardt (RPP): Efekty drugiej rundy już się pojawiają. Uważam, że reakcja RPP jest już trochę spóźniona i dlatego musiała być silniejsza. Do wymienionych już argumentów na rzecz podwyżki stóp dodać trzeba jeszcze ekspansywną politykę fiskalną. (...) Podwyżka stóp to początek normalizacji w polityce pieniężnej, a stopa referencyjna powinna wzrosnąć do 1,5%. 

Cały wywiad w linku poniżej:


∙ Czechy: Wrześniowa inflacja CPI wzrosła o 4,9% r/r wobec 4,1% r/r w sierpniu. Konsensus rynkowy oczekiwał CPI na poziomie 4,5% r/r. Struktura inflacji bazowej w Czechach jest silniej wykrzywiona w kierunku inflacji bazowej niż w Polsce i to właśnie ta część inflacji odegrała główną rolę w przyspieszeniu. Scenariusz dalszych, szybkich podwyżek stóp procentowych w Czechach nabrał rumieńców (opisaliśmy je tutaj).