Pierwszy dzień konferencji organizowanej przez EBC w portuglalskiej Sintrze za nami. Na rynku panował ewidentny wzrost apetytu na ryzyko, a uwaga inwestorów w godzinach popołudniowych zwrócona została na Stany Zjednczone, skąd poznaliśmy kilka godnych uwagi odczytów. Dzisiaj drugi dzień wspomnianej konferencji. Zanim jednak wystąpienia rozkręcą się na dobre proponujemy lekturę krótkiego tekstu o interesujących danych z GUS.
Co nas dzisiaj czeka?
Zaczynają się dane o inflacji za czerwiec. Na pierwszy ogień idą Włochy, gdzie oczekiwany jest spadek CPI z 7,6% r/r do 6,8% r/r. Z ważniejszych publikacji można jeszcze rzucić okiem na podaż pieniądza w strefie euro.
Dzisiejszy kalendarz pełen jest wystąpień przedstawicieli banków centralnych: Lagarde i de Guindos (EBC), Bailey (BoE), Powell (Fed) i Ueda (BoJ).
Jak znacząca jest skala outsourcingu w polskich firmach?
Wczoraj GUS uraczył nas ciekawymi i dość nieoczywistymi danymi, nad którymi postanowiliśmy się pochylić. Poniższa część dzisiejszego opracowania to próba skondensowania otrzymanych informacji. Stanowi ona raczej element ciekawostki, choć można wyciągnąć pewne wnioski z punktu widzenia funkcjonowania przedsiębiorstw i skali innowacyjności gospodarki.
GUS opublikował wczoraj dane odnośnie do łańcuchów wartości krajowych przedsiębiorstw w 2021 roku. Wynika z nich, że na koniec tego roku większość, bo aż 59% badanych przedsiębiorstw zatrudniających ponad 9 pracowników, wykonywało funkcje biznesowe* całkowicie wewnątrz swoich jednostek. Dekomponując liczby względem wielkości przedsiębiorstw okazuje się, bez zaskoczenia, iż na zewnątrz funkcje te kierują głównie firmy małe. Odsetek firm średnich i dużych korzystających z usług zewnętrznych był zbliżony i wyniósł ok. 36%. W porównaniu do 2020 roku oznacza to w zasadzie brak zmian jeśli chodzi o średnie firmy oraz spory spadek z blisko 45% w przypadku firm największych. Z kolei w przypadku firm najmniejszych odnotowaliśmy wzrost odsetka do blisko 44% wobec 30% w 2020 roku.
*Funkcja biznesowa to zestaw zadań, które przedsiębiorstwo musi regularnie wykonywać w celu wprowadzenia produktu lub usługi na rynek. Zadania te mogą być wykonywane samodzielnie przez przedsiębiorstwo lub zlecane do wykonania na zewnątrz. (GUS)
Można więc zauważyć, że po pandemii (choć element ten był już obecny na koniec 2020 roku) najmniejsze firmy bardziej skupiły się na wykorzystaniu zewnętrznych dostawców. Być może skala sprzedaży (silny popyt) była tak duża, że w firmach tych brakowało zdolności produkcyjnych (być może pewną rolę odegrały braki kadrowe), a wzrost kosztów z tytułu skorzystania z usług zewnętrznych dostawców nie był zaporowy. Inaczej z kolei postąpiły największe przedsiębiorstwa, które bardziej skupiły się na wykorzystaniu własnego potencjału (być może chęć uniezależnienia się od zewnętrznych dostawców i poniekąd też oszczędność kosztów, ich racjonalizacja - można zapewne zaryzykować tezę, że w dużych firmach zdolności produkcyjne są bardziej elastyczne).
W podziale na strukturę własnościową okazuje się, że firmy z kapitałem zagranicznym nieco częściej korzystały z usług zewnętrznych dostawców. Firmy te najchętniej korzystały z zewnętrznych usług w przypadku funkcji związanej z technologiami informatycznymi. Ciekawą informacją jest również to, że firmy z przewagą kapitału zagranicznego zdecydowanie częściej korzystały z usług zewnętrznych oferowanych na terenie naszego kraju niż oferowanych za granicą. Można było myśleć, że firmy takie chętnie będą korzystać z rozwiązań oferowanych przez swoje firmy matki zlokalizowane za granicą. Brak skupiania się na zagranicznych usługodawcach może oznaczać dość dobrze rozwinięte usługi oferowane w kraje, co jest niewątpliwie dobrą informacją ("pieniądz" zostaje w kraju).
Naturalnym pytaniem jest również to, jakie firmy najchętniej zlecały usługi na zewnątrz. Okazuje się, że najchętniej były to firmy z branży edukacji oraz opieki zdrowotnej i pomocy społecznej. Całkiem sporo firm budowlanych także korzystało z takich usług, co zdaje się dość zrozumiałe biorąc pod uwagę różnego rodzaju podwykonawstwa. Najbardziej samowystarczalne są z kolei firmy obsługujące rynek nieruchomości oraz te związane z zakwaterowaniem i gastronomią.
Innym pytaniem jest to, jakie funkcje firmy najczęściej wykonują samodzielnie, a jakie zlecają. Wśród badanych firm wewnętrznie najczęściej realizowana jest funkcja produkcji oraz funkcja związana z marketingiem, sprzedażą i usługami posprzedażowymi. Z kolei najczęściej firmy zlecały realizację funkcji związanej z badaniem i rozwojem, inżynierią oraz technologiami informatycznymi. Nie znamy danych dotyczących innych państw, natomiast można dojść do wniosku, że kwestia R&D kuleje. Widać to w nakładach inwestycyjnych na ten cel. Widać to też w opisywanych tutaj danych.
Co ciekawe, w podziale na wielkość zatrudnienia nie obserwujemy drastycznych zmian w tej materii. Najmniejsze firmy zlecają realizację tej funkcji niemalże w 100%, o ile w ogóle funkcję taką realizują. Wśród firm największych, od których moglibyśmy oczekiwać posiadania własnych departamentów R&D, odsetek realizujących tę funkcję samodzielnie wynosi tylko 23%. Oznacza to, że 3/4 największych firm funkcję tę zleca (być może jest to efekt wniosku takich firm, iż nakłady na zbudowanie działu R&D i jego utrzymania są na tyle wysokie, iż łatwiej i taniej zlecać tego typu zadania na zewnątrz).
Na koniec jeszcze rzut oka na to, gdzie - jeśli już - badane przedsiębiorstwa zlecały realizację poszczególnych funkcji. Przede wszystkim widać, że jeśli już takowa decyzja została podejmowana, wówczas zlecenia te kierowane były do przedsiębiorstw spoza grupy. Wyjątkiem jest tutaj funkcja związana z marketingiem i usługami posprzedażowymi, gdzie marginalnie częściej korzystano z usług firm w tej samej grupie. Można to oznaczać, że stworzenie i utrzymanie przedsiębiorstwa specjalizującego się wyłącznie w realizacji tej funkcji jest relatywnie tanie, czego nie można powiedzieć o innych funkcjach.
Dobrze, a jeśli firmy zlecają realizację funkcji za granicę, wówczas kto najczęściej jest beneficjentem? Tutaj bez zaskoczenia - są to Niemcy. Taki kierunek wybiera blisko połowa firm zlecających różnego rodzaju zadania poza granice Polski. Następnie długo, długo nic i dalej plasują się Wielka Brytania oraz Holandia. Dość interesujące w tym zestawieniu jest relatywnie wysokie miejsce USA oraz Kanady z wynikiem 14,3%. Pokazuje to, że wachlarz oferowanych usług tamże jest często większy niż w niejednym państwie UE.
Garść newsów makroekonomicznych
∙ Polska: Poznaliśmy wykonanie budżetu za maj, które w telegraficznym skrócie podsumowaliśmy poniżej.
∙ Polska: Stabilna perspektywa ratingu Polski równoważy ryzyka związane z wojną Rosji z Ukrainą z buforami wynikającymi z mocnych bilansów zewnętrznych i fiskalnych - ocenia agencja S&P Global Ratings w najnowszym raporcie analitycznym. Agencja prognozuje deficyt sektora gg Polski w 2023 r. na poziomie 4,9 proc., w 2024 r. 3,6 proc., a w 2025 r. na 3,2 proc. Relacja długu do PKB Polski może wg S&P wzrosnąć z 47,1 proc. w 2023 r. do 48,3 proc. w 2026 r. (PAP)
∙ USA: Dane o zamówieniach na dobra trwałe okazały się mieszane. Z drugiej strony ceny nieruchomości kontynuowały wzrosty w kwietniu. W efekcie ich poziom osiągnął nowy, rekordowy szczyt.
W późniejszych godzinach popołudniowych nadszedł kolejny zestaw danych z USA. Przede wszystkim wyraźnie na plus zaskoczyła sprzedaż domów na rynku pierwotnym, która wyniosła w maju 763 tys. (SAAR). Przy takim wyniku (wzrost 12,2% m/m) marginalna rewizja w dół danych za kwiecień blednie. Raport ten zdecydowanie wpisuje się w trendy panujące na rynku nieruchomości w ostatnim czasie. Widać to nie tylko po sprzedaży (relatywnie ostatni element całego łańcucha produkcji), ale też po liczbie rozpoczętych budów czy sentymencie wśród firm budowlanych.
Pozytywnie zaskoczył także indeks Conference Board, który mierzy nastroje konsumentów. W czerwcu wzrósł on aż do 109,7 wobec 102,5 miesiąc wcześniej. Jest to najwyższa jego wartość od stycznia 2022. Poprawie uległ zarówno komponent opisujący obecną sytuację, jak i ten skupiający się na przyszłości. Szczegóły wskazały, iż poprawa sentymentu widoczna była najbardziej wśród konsumentów poniżej 35 roku życia oraz tych zarabiających ponad 35 tys. USD rocznie. Lekkiemu spadkowi uległy także mierzone w horyzoncie najbliższego roku oczekiwania inflacyjne. Te obniżyły się w czerwcu do 6%, co jest najniższym poziomem od grudnia 2020.
Lekką poprawę z -15 do -7 odnotować możemy również w przypadku regionalnego indeksu przemysłowego z Richmond. Był to ostatni główny indeks regionalny za mijający miesiąc. W stosunku do maja pogorszenie zarejestrowaliśmy w Filadelfii oraz Kansas. W pozostałych regionach nastąpiła poprawa, choć wciąż znajdujemy się na niskich poziomach. Odczyty te są jednak spójne z tym, co pokazuje chociażby ankieta PMI.
∙ UE: Komisja Europejska planuje wyemitować długoterminowe obligacje UE o wartości 40 mld euro w drugiej połowie 2023 r. Środki mają finansować Fundusz Odbudowy, wsparcie Ukrainy i zabezpieczać fundusze na inne kluczowe programy - podała KE. (PAP)