07/19/23

O polityce pieniężnej w Chinach


Dziś powoli zaczną pojawiać się krajowe dane. Opublikowana zostanie koniunktura konsumencka GUS, a wraz z nią oczekiwania inflacyjne konsumentów. W strefie euro najważniejsza będzie finalna inflacja, zaś w USA dane z rynku nieruchomości (rozpoczęte budowy domów i pozwolenia na budowę). My natomiast korzystamy z faktu, że wczorajszy dzień nie przyniósł wielu publikacji i przybliżamy działanie polityki pieniężnej w Chinach. Jakie są główne narzędzia i jak się w nich wszystkich nie pogubić? Między innymi o tym w dzisiejszym tekście.


Chiny: Cele polityki pieniężnej i narzędzia ich realizacji

Prowadzenie polityki pieniężnej w Chinach różni się od tej w innych krajach. Niska transparentność sprawia, że dla wielu uczestników rynku polityka ta może być trudna do zrozumienia. Jakby tego było mało, w Państwie Środka ciężko narysować wyraźną granicę między polityką pieniężną a fiskalną. Z tego powodu analiza makroekonomiczna tamtejszej gospodarki to z pewnością niesztampowe zadanie. W poniższym tekście pragniemy przybliżyć cele jakie stawia sobie chiński bank centralny, a także spektrum narzędzi jaki posiada w swoim arsenale:


Garść newsów makroekonomicznych

∙ Wnorowski (RPP): "Wszystko co kiedyś rosło, co rośnie, z całą pewnością w przyszłości będzie spadać i podobnie jest ze stopami procentowymi. Nie podejmuję się wskazać daty, kiedy do takich obniżek, czy pierwszej obniżki, mogłoby dojść. (...) 11,5 proc. (odczyt CPI w VI - PAP) to jest bardzo wysoko i przy tym poziomie na pewno trudno mówić o obniżkach" - powiedział członek RPP w Radiu Maryja.

"Ale też wcześniej mówiłem, że mamy do czynienia z ostrym zjazdem inflacji i już wkrótce, być może - to jest moje marzenie - nawet odczyt lipcowy (...) znajdzie się już poniżej 10 proc.. Jeśli nie będzie to lipiec, to z całą pewnością do inflacji jednocyfrowej, która ma wymiar symboliczny, dojdziemy w sierpniu i tak to będzie dalej przebiegać (CPI będzie dalej się obniżać - PAP) do końca roku. Nie należy wykluczać scenariusza, że jeszcze w tym roku kalendarzowym RPP oceni, iż są wystarczające przesłanki do tego, aby dokonać pierwszej obniżki" - dodał (podajemy za PAPbiznes).

∙ Masłowska (RPP): Obniżka stóp o 25 pb. we wrześniu lub październiku jest teoretycznie możliwa i byłaby zrozumiała, gdyby wskazywały na to napływające dane, ale decyzje w tym obszarze nie będą pochopne – uważa członkini RPP. Jej zdaniem, dobrze, że złoty wyraźnie się umocnił, ale nadmierna aprecjacja - powyżej granicy opłacalności eksportu – byłaby ryzykiem dla gospodarki.

∙ USA: Sprzedaż detaliczna sprawiła negatywną niespodziankę - odnotowano wzrost o 0,2% m/m przy oczekiwaniach na poziomie 0,5% m/m. Negatywne rozczarowanie nieco osładza fakt, że częściowo wynika ono z rewizji w górę odczytu sprzed miesiąca (z 0,3% m/m do 0,5% m/m). Szczegóły najlepiej podsumował niezawodny G. Daco w twitterowym wątku:

∙ USA: Zaskoczenie w dół dotyczyło też danych o produkcji przemysłowej. Tu odnotowano spadek o 0,5% m/m przy oczekiwaniach na poziomie 0% m/m. Ponownie jednak zrewidowano odczyt za maj - tym razem w dół z -0,2% m/m do -0,5% m/m. My zaś ponownie posłużymy się twitterowym wątkiem G. Daco:

∙ Wielka Brytania: Inflacja w czerwcu wyniosła 7,9% r/r i po raz pierwszy od dawna okazała się niższa od oczekiwań równych 8,2% r/r. O pozytywnym zaskoczeniu możemy też mówić w przypadku cen bazowych, te wzrosły o 6,9% r/r przy konsensusie na poziomie 7,1% r/r. Dane te mogą rzucić nieco więcej światła na sierpniowe posiedzenie Banku Anglii. Do tej pory rynek był pewny swego i grał scenariusz kolejnej podwyżki o 50bp. Czerwcowa inflacja niewątpliwie komplikuje tę strategię.