Dziś poznamy oficjalny wynik wyborów prezydenckich. Znamy już oficjalne dane PKW z 99,97% obwodów i wskazują na zwycięstwo Andrzeja Dudy 51,2:48,8. Proporcja poparcia może się zmienić po doliczeniu brakujących protokołów, ale werdykt nie ulegnie zmianie. Tym samym mamy kontynuację na scenie politycznej. Kalendarz ekonomiczny na tydzień pełny: RPP we wtorek, EBC w czwartek. Pierwszy zestaw danych z Chin za II kwartał w czwartek.
Kalendarz przedstawia się następująco:
Poniedziałek. Oficjalne wyniki wyborów prezydenckich w Polsce.
Wtorek: Decyzja RPP (znów posiedzenie jest jednodniowe, więc decyzja będzie ogłoszona późno, informacja po posiedzeniu o 16:00). Uważamy, że RPP nie zmieni stóp procentowych, jednak gołębi ton komunikatu jest gwarantowany. Ożywienie jest w delikatnym stadium, co zachęca do utrzymania łagodnego nastawienia. W komunikacie po raz kolejny znajdą się też prawdopodobnie odniesienia do negatywnego wpływu wysokości kursu walutowego na tempo ożywienia. Mogą się pojawić próby zakotwiczenia oczekiwań na brak zmian stóp procentowych (forward guidance), jednak w obecnym stanie rynkowych oczekiwań siła rażenia takiego elementu komunikacji nie byłaby duża, bo rynek i tak oczekuje płaskiej ścieżki stóp w horyzoncie, standardowo stosowany jest przy tego rodzaju komunikacji. Opublikowane zostaną nowe projekcje. W przypadku PKB ten rok będzie oczywiście niżej, lecz przyszłe lata mogą okazać się wyższe niż prognozowane poprzednio. Inflacja 2020-2021 znajdzie się poniżej poprzedniej ścieżki i poniżej celu w 2021, jednak 2022 nie jest oczywisty: możemy zobaczyć całkiem solidny nawrót inflacji na koniec roku. Tego dnia poznamy także finalne dane o inflacji z Niemiec (0,6% -> 0,9%), indeks ZEW (63,4pkt. ->60pkt.), inflację CPI w USA (0,1% -> 0,3% r/r) oraz dane o polskim bilansie płatniczym za maj. Oczekujemy salda obrotów bieżących na poziomie 816 mln EUR (mediana oczekiwań 650 mln EUR). Eksport i import wracają z dalekiej drogi, ale nadal spadać będą po około 20% (zamiast około 30% w poprzednim miesiącu).
Środa: W nocy (wcześnie rano) poznamy decyzję Banku Japonii. Nieco później inflacja w Polsce. Podtrzymujemy oczekiwania na wzrost wskaźnika do 3,3% z 2,9% przed miesiacem (zgodnie z naszą początkową prognozą i odczytem flash). Po południu szereg danych z USA: indeks NY Empire (-0,2pkt. -> 12pkt.), produkcja przemysłowa w USA (1,4% m/m - 4,2%) oraz Beżowa Księga.
Czwartek: Ten dzień należy do danych chińskich, które dostarcza komplet informacji w zakresie prędkości odbicia w II kwartale. W nocy poznamy chiński PKB (-6,8% r/r -> 2,5% r/r), sprzedaż detaliczną (-2,8% r/r -> 0,3%) oraz produkcję przemysłową (4,4% r/r -> 4,7%). Już po południu decyzja EBC. Nie spodziewamy się zmian w zakresie instrumentów polityki pieniężnej. Tym niemniej wygląda na to, że gospodarka wygląda nieco lepiej niż podczas formułowania poprzednich prognoz. W komunikacji może pojawić się nieco więcej optymizmu, choć myślą przewodnią będzie ostrożny ton ogólny (i tradycyjna mantra o tym, że jeszcze daleka droga do normalności). Bank ma do rozważenia jeszcze kilka opcji (do zastosowania na kolejnych posiedzeniach w zależności od warunków): włączenie instrumentów high yield do PEPP, zmiana tiering multiplier (z uwag na wysokie rezerwy nadwyżkowe). W dalszej części dnia Philly Fed zUSA (27,5pkt. -> 27pkt.), inflacja bazowa z Polski (wzrost do 4,1-4,2%), sprzedaż detaliczna USA (17,7% m/m -> 4,5%) oraz tamtejsze, cotygodniowe dane z rynku pracy (ciekawe czy lepiej będzie widać zróżnicowanie rejestracji w stanach z różną trajektorią zachorowań).
Piątek: Dzień Raportu o inflacji NBP (rano) oraz polskich danych z rynku pracy. Oczekujemy, że zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w Polsce spadnie o 3,8% r/r (poprzednio -3,2% r/r, rynek: -3,8%), a płace utrzymają niski wzrost (0,9% r/r, rynek: 1,1%). Po południu pozwolenia na budowę domów i rozpoczęte budowy domów w USA (oba wskaźniki oraz optymizm konsumentów Michigan (78,1pkt. -> 80pkt.).
Światowy rekord nowych zachorowań COVID-19
W ciągu 24 godzin na świecie odnotowano 230 370 nowych infekcji. Najwięcej nowych zakażeń wykryto w USA, Brazylii, Indiach i RPA. Poprzedni rekord to 228 102 i został zanotowany dwa dni wcześniej, 10 lipca. Kraje, które mogą mieć największy problem z opanowaniem epidemii można obejrzeć tutaj (warto skorzystać z interaktywnego linku).