Dzisiejszy dzień rozpoczął się od publikacji danych o zamówieniach w niemieckim przemyśle, które wzrosły o 27,9% m/m - to pozytywna niespodzianka, oczekiwano wzrostu o 10,1%. Po południu poznamy decyzję CNB. Czeski bank centralny, naszym zdaniem, pozostawi stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Decyzję podejmuje również Bank Anglii - tu konsesus to też brak zmian stóp. Ponadto jak co tydzień poznamy dane o nowo zarejestrowanych bezrobotnych w Stanach (oczekiwane 1,4 mln osób, podobnie jak w poprzednich tygodniach).
CNB dziś nie zaskoczy. Stopy procentowe pozostaną niezmienione, z główną dwutygodniową stopą na poziomie 0,25%. Stabilne stopy to też najbardziej prawdopodobny scenariusz na kolejne posiedzenia. Czeski bank centralny zrobił swoje w początku pandemii teraz obserwuje spływające dane. Te, w przypadku PKB, są nieco lepsze od zakładanego w bankowych projekcjach scenariusza (wynik -10,7% w 2kw., zakładano -11,6%). Na ocenę perspektyw gospodarki rzutować będzie jednak ryzyko związane z zachorowaniami na COVID-19 (istotnie zwiększyły się w drugiej połowie lipca). Czerwcowa inflacja zaskoczyła w górę (3,3%), jednak nie powinno to zmieniać nastawienia Banku. Będzie miała natomiast wpływ na publikowane dzisiaj nowe projekcje analityków CNB, w których może być uwzględniona wyższa ścieżka inflacji.
Zdarzyło się wczoraj
ISM w usługach powyżej oczekiwań
ISM w amerykańskich usługach wpisał się w ciąg pozytywnych zaskoczeń w koniunkturze z tego tygodnia. Wzrost o 1 pkt. do poziomu 58,1 pkt., jest wyższy od rynkowego konsensusu zakładającego spadek indeksu do poziomu 55 pkt.
Ankietowani raportują lepszą sytuację w przedsiębiorstwach przejawiającą się we wzroście subindeksu aktywności gospodarczej (wzrósł o 1,2 pkt. do poziomu 67,2 pkt.) oraz nowych zamówień (+6,1 pkt. do poziomu 67,2 pkt.). Wzrost aktywności gospodarczej odnotowało 14 spośród 17 ankietowanych branż. Zarządzający przedsiębiorstwami budowlanymi podkreślają, że sprzedaż w budownictwie mieszkaniowym utrzymuje się na wysokim poziomie.
Pomimo wzrostu aktywności biznesowej, wskaźnik zatrudnienia obniżył się z 43,1 pkt. do 42,1 pkt. Poniżej wartości neutralnej (50 pkt.) znajduje się również wskaźnik zatrudnienia ISM w przemyśle. Razem ze wczorajszym raportem ADP może to sugerować niski wynik piątkowych danych z rynku pracy.
Niski odczyt zatrudnienia wg ADP
Według wczorajszego raportu ADP w lipcu zatrudnienie w USA zwiększyło się o 167 tys. miejsc pracy. To wynik znacząco poniżej zarówno konsensusu (1,5 mln osób) jak i wyniku z poprzedniego miesiąca (4,3 mln po rewizji z 2,4 mln osób). Może to być złym sygnałem dla piątkowego odczytu zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, choć dane ADP często różnią się od oficjalnych danych (konsensus na piątek to wzrost zatrudnienia o 1,57 mln osób). Wczorajszy niski odczyt to wynik m.in. zatrudnienia w sektorze usług (tysiąc nowych zatrudnionych), którego przyczyną może być ciągła niepewność i restrykcje związane z zachorowaniami na COVID-19.