Dziś czekać będziemy na uzupełnienie październikowych danych z polskiej gospodarki - poznamy finalną stopę bezrobocia (szacunek MRPiPS był zgodny z naszą prognozą i wynosił 5,5%). Wraz ze stopą bezrobocia GUS opublikuje Biuletyn Statystyczny za październik. Wczorajszy dzień obfitował w dane z USA (patrz sekcja newsów). Dziś spoglądamy także na wyniki koniunktury gospodarczej. Otoczenie staje się coraz bardziej wymagające dla podmiotów gospodarczych. Galopują oczekiwania cenowe, nadal bardzo istotna jest bariera braków surowców i materiałów (ale obserwujemy delikatne zelżenie problemów w niektórych sekcjach); siłę grawitacji zwiększa niepewność oraz koszty pracy. Na rynkach pewnie będzie spokojniej (święto w USA).
Oprócz Biuletynu Statystycznego GUS (10:00) dziś także oczekiwać będziemy protokołu z ostatniego posiedzenia ECB. O 14:30 wystąpienie publiczne będzie mieć prezes ECB C. Lagarde.
Co stoi za słabą koniunkturą wg GUS?
Wczoraj opublikowano szczegółowe dane z koniunktury przedsiębiorstw mierzonej przez GUS. Ta obniżyła się w niemal każdym sektorze, głównie za sprawą przewidywań dot. przyszłej sytuacji gospodarczej. Zwraca uwagę też fakt, że w każdym z nich odsetek firm, które spodziewają się wzrostu cen wzrósł kolejny miesiąc z rzędu.
My skupimy się jednak na innym aspekcie danych – szczegółach koniunktury w przetwórstwie przemysłowym. Tu ankiety koniunktury wskazują na pogarszanie nastrojów już od kilku miesięcy, ale wciąż nie widać tego w danych (patrz komentarz do produkcji przemysłowej). Pogorszyła się ocena ogólnej sytuacji gospodarczej, co przekłada się też na postrzegane bariery w działalności gospodarczej. Wśród problemów niepewność dot. ogólnej sytuacji gospodarczej wyprzedziła dotychczasowego „lidera” rankingu czyli bariery związane z kosztem zatrudnienia.
Źródło: GUS (link)
Wskaźnik dot. bariery wynikającej z niepewności ogólnej sytuacji gospodarczej pozostaje na relatywnie stabilnym poziomie od kilku miesięcy. W szczegółach można jednak zauważyć, że w październiku w wybranych branżach odnotowano silne wzrosty. Taką jest w szczególności kategoria związana z wytwarzaniem i przetwarzaniem koksu i produkcji rafinacji ropy naftowej, gdzie wskaźnik wzrósł o 28,6 pkt (do 62 pkt.). Wraz z kategoriami dot. produkcji komputerów i produkcji wyrobów z pozostałych surowców niemetalicznych są tymi sektorami, w których niepewność ciąży najmocniej.
Bariera dot. kosztów zatrudnienia jest stale wysoko w badaniach koniunktury GUS. Ostatni miesiąc nic pod tym względem nie zmienił. W największym stopniu jako problem postrzegają ją firmy małe i średnie (tu indeks waha się w okolicach 50-60 pkt.), w mniejszym te największe (ok. 30 pkt.). Najsilniej bariera związaną z kosztami zatrudnienia odczuwana jest w produkcji wyrobów tekstylnych, odzieży i skór i wyrobów ze skór. W tym miesiącu również tu wskaźnik wzrósł najmocniej.
Od początku roku najsilniej wzrosły bariery w działalności związane z niedoborami materiałów i surowców. Sektory, w których odczuwane jest to najmocniej pozostają bez zmian: produkcja samochodów, produkcja komputerów i produkcja wyrobów z drewna oraz korka. Warto jednak zwrócić uwagę, że w przypadku tych dwóch ostatnich branż odnotowano lekką poprawę w tym zakresie.
Garść newsów makroekonomicznych
∙ USA: W II odczycie PKB w III kwartale wzrósł o 2,1% w ujęciu zanualizowanym (SAAR). Konsensus rynkowy oczekiwał +2,2% wobec 2% w I wyliczeniu.
∙ USA: W sprzedaży nowych domów nic nowego. Obserwujemy delikatne przyspieszenie sprzedaży - spójne ze średnioterminowym trendem, ale nic ponad to. Ceny rosną nadal szybko, zapasy domów utrzymują się na niskim poziomie (powrót statystyki zapasów do poziomów sprzed krótkookresowego boomu to głównie efekt zmniejszenia wolumenu bieżącej sprzedaży, w której zapasy są wyrażone).
∙ USA: Liczba nowo-zarejestrowanych bezrobotnych sięgnęła 199tys. 4-ro tygodniowa średnia plasuje się na poziomie 250tys. i jest to najniższy poziom od początku pandemii. Jednorazowa skala spadku rejestracji krótkoterminowo przeszacowuje tempo spadku, jednak prawdopodobnie jeszcze w tym roku statystyki rejestrowanego bezrobocia (nowy napływ) sięgną poziomów sprzed pandemii. Liczba kontynuowanych świadczeń plasuje się w okolicach 2000 vs 1700 przed pandemią. Tu postęp jest nieco mniejszy, ale również wyraźny. Ostatnie "Minutes" Fed sugerują, że osiągnięcie przed-pandemicznych poziomów aktywności zawodowej nie będzie możliwe. Stąd też naszym scenariuszem bazowym jest podwyżka stóp procentowych w II połowie 2022. Wszelkie rozbieżności statystyk rynku pracy osiągnięte do tego czasu zostaną przez FOMC uznane za strukturalne i tym samym ich dalszej poprawy działaniami monetarnymi nie da się uzyskać bez nadmiernych kosztów na innych obszarach.
∙ USA: Indeks wniosków na kredyty hipoteczne powoli pnie się do góry.
∙ Niemcy: "Podczas wtorkowego spotkania z liderami powstającej koalicji, Angela Merkel nalegała na wprowadzenie dwutygodniowego lockodownu, jednak liderzy odrzucili taką możliwość." Źródło: Bild, cytat za Reuters.
∙ Niemcy: Indeks Ifo, obrazujący nastroje wśród przedsiębiorców niemieckich, wyniósł w listopadzie 96,5 pkt. wobec 97,7 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 96,7 pkt.
∙ Polska: Podaż pieniądza M3 wzrosła w październiku o 8,6% r/r, czyli dokładnie o tyle samo, co we wrześniu. Konsensus rynkowy oczekiwał +8,3% r/r.
∙ Kraska (MZ): "Jesteśmy blisko szczytu zakażeń. Powinniśmy go osiągnąć w nadchodzącym tygodniu". Wiceminister dodał, że stan pacjentów zgłaszających się szpitali jest gorszy niż było to w poprzednich falach epidemii. Rokowania ich często są złe. Cytat za PAP Biznes.
∙ Niedzielski (MZ): "Jeżeli liczba zakażeń nie zacznie spadać, możliwe zaostrzenie restrykcji od grudnia". Cytat za PAP Biznes.