Nowe-stare taryfy gazowe, wybuch protestów w Chinach

Spokojny początek tygodnia, przed południem poznamy jedynie październikowe dane o podaży pieniądza M3 ze strefy euro. Po południu czeka nas odczyt koniunktury w przemyśle w Dallas za listopad. W trakcie dnia swoje wystąpienia będą mieć prezes EBC Lagarde oraz członek Fed Williams.  

Dzień rozpoczniemy od szwajcarskiego PKB za Q3, gdzie oczekiwany jest wzrost o 0,3% k/k. O tej samej porze, 9:00, czekają nas wstępne dane o hiszpańskiej inflacji za listopad. Przedpołudnie to również dane o koniunkturze w krajach UE autorstwa Komisji Europejskiej. 

Popołudnie przywita nas z kolei wstępną inflacją z Niemiec za listopad, gdzie w ujęciu rocznym oczekiwane jest lekkie spowolnienie względem października. Z USA poznamy wrześniowe dane o cenach nieruchomości (można spodziewać się kolejnego spadku), a także indeks zaufania konsumentów Conference Board. 

W nocy opublikowane zostaną indeksy PMI z Chin - przemysł i usługi. Z kolei nad ranem poznamy wstępną inflację z Francji (zarówno CPI jak i PPI). Ceny producenckie za październik zostaną opublikowane również z Węgier. Wstępna inflacja nadejdzie także z Włoch oraz całej strefy euro. W całym bloku oczekiwane jest lekkie spowolnienie. 

Z polskiego punktu widzenia najistotniejszy będzie wstępny odczyt inflacji za listopad, gdzie naszym zdaniem zaobserwujemy spadki. Na dokładną prognozę przyjdzie jeszcze czas. O godzinie 10:00 GUS upubliczni też szczegółowe dane o PKB za Q3.

W USA publikowane będą dane ADP o zatrudnieniu w listopadzie - konsensus wskazuje na wartość w pobliżu 200 tys., a także rewizja PKB za Q3. Z gospodarki amerykańskiej poznamy też listopadowy indeks Chicago PMI oraz indeks podpisanych umów kupna domów za październik. 

Na wieczór polskiego czasu zaplanowane zostało wystąpienie prezesa Fed Powella oraz publikacja Beżowej Księgi Fed. 

Przedpołudnie zdominowane zostanie przez odczyty indeksów PMI z europejskich gospodarek (w tym z Polski). Poznamy też finalne dane o węgierskim PKB za Q3. Ze strefy euro dowiemy się ile wyniosła w październiku stopa bezrobocia. Konsensus wskazuje na brak zmian w porównaniu z wrześniem - 6,6%. 

Z USA, poza PMI-ami, poznamy dane o wydatkach i dochodach gospodarstw domowych za październik oraz tygodniowe dane dot. wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Przypomnimy, że w ubiegłym tygodniu nastąpił wzrost nowych zasiłków w skali największej od pierwszej połowy sierpnia. Dzień zamkniemy przemysłowym indeksem ISM, gdzie mediana oczekiwań wskazuje na wartość zbliżoną do tej z października. 

O poranku poznamy dane o niemieckim handlu zagranicznym za październik oraz zrewidowane dane o czeskim PKB za Q3. 

Tego dnia uwaga rynku skupiona będzie jednak na danych z amerykańskiego rynku pracy za listopad (o tej samej porze poznamy też tożsame dane z Kanady). Konsensusowe liczby nie wskazują na spektakularne zmiany względem października. Oczekiwany jest wzrost zatrudnienia poza rolnictwem o 200 tys. oraz lekkie przyspieszenie stopy bezrobocia do 3,8% z 3,7%. 

Znamy szczegóły mrożenia cen gazu. Rząd planuje zamrożenia stawki netto na poziomie ubiegłego roku, ale stawki brutto pójdą w górę z uwagi na podwyżkę VAT (0% -> 23%). Przewidziano mechanizm osłonowy (dodatek) dla najbiedniejszych gospodarstw domowych, a więc będzie pewne kryterium dochodowe. Sama zmiana cen gazu podbije inflację CPI o 0,6pp względem scenariusza braku podwyżki. Koszt rozwiązania szacowany jest na 30 mld zł, choć ostateczna jego wysokość będzie zależała od ceny gazu w 2023 roku. Łącznie z podwyżką cen gazu oraz (nawet) usunięciem tarczy paliwowej wciąż możliwe jest, że inflacja w 2023 roku nie przekroczy w lutym 20%. 

∙ Polska: Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w październiku 5,1%. Jednocześnie GUS opublikował dane o bezrobociu BAEL, którego stopa wzrosła w Q3 do 2,9% wobec 2,6% w Q2. Współczynnik aktywności zawodowej wyniósł w ubiegłym kwartale 57,8%, wobec 57,9% w Q2, natomiast wskaźnik zatrudnienia wyniósł 56,1% wobec 56,4% w Q2.

∙ Chiny: Bank centralny po raz kolejny złagodził politykę pieniężną poprzez redukcję stopy rezerwy obowiązkowej.

∙ Chiny: Na ulicach Szanghaju wybuchły liczne protesty w trakcie weekendu, które spowodowane było ostrym sprzeciwem społeczeństwa dot. rządowej polityki walki z COVID. Oburzenie społeczne wzmogło się po tym jak w czwartkowym pożarze budynku mieszkalnego w Urumczi, stolicy regionu Sinciang, zginęło co najmniej 10 osób. Ludność przekonana jest, że przyczyną tragedii była polityka zero-COVID. Władze jednak skutecznie blokują zapytania internetowe w tej sprawie. Eksperci komentują, iż skala nieposłuszeństwa obywatelskiego za panowania Xi Jinping'a jest bezprecedensowa. Z rynkowego punktu widzenia wydaje się, że wydarzenia te zwiększają prawdopodobieństwo szybszego odejścia od polityki zero-COVID. Na ten moment jednak nic nie jest jasne, co sprzyja rynkowej zmienności. Poniedziałek w Azji zaczęliśmy spadkami na rynkach akcji.