Kalendarz na okres świąteczno-noworoczny

Przedpołudnie upłynie w dość świątecznym nastroju - przed nami jedynie finalny PKB z Hiszpanii za Q3 oraz krajowa stopa bezrobocia za listopad. Zgodnie z informacją przekazaną przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, ta powinna utrzymać się na poziomie 5,1%. 

Po południu poznamy amerykańską inflację PCE za ubiegły miesiąc oraz dane nt. wydatków i dochodów Amerykanów. Opublikowane zostaną także wstępne dane o zamówieniach na dobra trwałe (także za listopad). Na koniec dnia czeka nas jeszcze sprzedaż domów na rynku pierwotnym oraz finalna wartość indeksu uniwersytetu Michigan (nastroje konsumentów) - odpowiednio za listopad i grudzień. 

W Wielkiej Brytanii sesja będzie skrócona, a handel zakończy się o godzinie 13:30. 

W większości dzień wolny, w Japonii przemawiał będzie prezes BoJ Kuroda.

Przed południem w zasadzie pusto, po południu czekają nas dwa odczyty z USA: indeks cen nieruchomości za październik oraz grudniowy indeks Fed z Dallas dla przemysłu. 

Po południu poznamy jedynie regionalny indeks Fed dla przemysłu z Richmond (grudzień) oraz listopadowy indeks podpisanych umów kupna domów. 

Przed południem opublikowana zostanie listopadowa podaż pieniądza M3 ze strefy euro, gdzie oczekiwana jest stabilizacja w okolicy 5%. W godzinach popołudniowych warto zwrócić uwagę jedynie na tygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych z USA. 

O poranku poznamy wstępną inflację z Hiszpanii, a po południu indeks Chicago PMI - obydwie publikacje za grudzień.

Ponadto skrócona sesja tego dnia m. in. w Wielkiej Brytanii (koniec handlu o 13 polskiego czasu).

Jak to często bywa, w weekend publikacja indeksów PMI dla chińskiego przemysłu oraz usług.

Początek roku to seria przemysłowych indeksów PMI z gospodarek europejskich za poprzedni miesiąc. Poznamy także polski wskaźnik.

Ponadto, dzień wolny między innymi w USA, Wielkiej Brytanii, Japonii czy Chinach.

Przed południem poznamy niemiecką stopę bezrobocia za grudzień oraz przemysłowy indeks PMI z Wielkiej Brytanii. Po południu tożsame dane z USA i Kanady.

Najciekawszą daną zdaje się jednak wstępna inflacja z Niemiec za ostatni miesiąc roku. Przypomnijmy, że w listopadzie odnotowaliśmy spadek wskaźnika CPI w ujęciu miesięcznym o 0,5%.

W nocy czeka nas publikacja usługowego PMI z Chin. Następnie grudniowa inflacja ze Szwajcarii czy Francji, a także seria usługowych PMI z gospodarek europejskich. 

Po południu z kolei poznamy przemysłowy ISM z USA za grudzień oraz protokół z grudniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej. 

Tego dnia odbędzie się również posiedzenie RPP, jednak nie spodziewamy się niczego spektakularnego. Stopy pozostaną bez zmian, a nieco bardziej interesujące powinno być dopiero marcowe posiedzenie okraszone świeżą projekcją.

O godzinie 10 GUS opublikuje wstępną inflację za grudzień (na dokładną prognozę przyjdzie jeszcze czas), gdzie najbardziej prawdopodobna jest stabilizacja lub lekkie spadki.

Przed południem poznamy także usługowy PMI z Wielkiej Brytanii, wstępną inflację za grudzień z Włoch oraz ceny producentów ze strefy euro (dane listopadowe, mniej istotne). 

Popołudnie zdominowane zostanie przez trzy odczyty ze Stanów Zjednoczonych: raport o zatrudnieniu ADP, handel zagraniczny (za listopad) i usługowy PMI. 

W Polsce dzień wolny, na świecie dziać się będzie jednak sporo. Dzień zaczniemy od niemieckich zamówień w przemyśle za listopad. Następnie czeka nas m. in. węgierska stopa bezrobocia za listopad, czeska produkcja przemysłowa (także za listopad) oraz protokół z ostatniego posiedzenia CNB. Przed południem poznamy również sprzedaż detaliczną za listopad oraz wstępny szacunek grudniowej inflacji - obydwa odczyty ze strefy euro.

Popołudnie to już grudniowe dane z amerykańskiego rynku pracy, gdzie główna uwaga zapewne zwrócona będzie w stronę płac. Następnie z USA odczyty usługowego ISM, finalnych zamówień na dobra trwałe za listopad oraz listopadowe zamówienia w przemyśle. 

∙ Polska: Wczoraj poznaliśmy listopadowe dane o podaży pieniądza, nad którymi pochylamy się w poniższym wątku.

∙ USA: Trzeci odczyt PKB za Q3 pokazał wzrost o 3,2% k/k (SAAR) wobec 2,9% w poprzednim szacunku. Co ciekawe, w porównaniu z pierwszym odczytem  dokonana została spora rewizja, gdyż wówczas wskazywano na wzrost o 2,6%. Nieco w górę, o 0,1pp do 4,4%, zrewidowany został deflator PKB. Sporej rewizji poddane zostały również wydatki konsumentów, które ostatecznie wyniosły 2,3% wobec 1,7% w drugim szacunku. Jednocześnie eksport został zrewidowany w dół do 14,6% z 15,3%, co przy niezmienionym imporcie oznaczało lekki spadek dodatniego wkładu handlu zagranicznego netto. 

∙ USA: Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła w ubiegłym tygodniu o 216 tys. Od dłuższego czasu jednak próżno szukać istotnego pogorszenia na tym polu.

∙ Turcja: Bank centralny utrzymał główną stopę procentową na poziomie 9%. Taka decyzja była oczekiwana.