W końcu coś ciekawego w kalendarzu makroekonomicznym. Amerykańska inflacja za marzec jest, obok jutrzejszego EBC, najciekawszym wydarzeniem tego tygodnia. Oczekiwany jest wzrost głównego wskaźnika inflacji o 0,3% m/m, tej samej skali wzrost spodziewany jest również w przypadku inflacji bazowej. By nieco ubarwić ten stosunkowo nudny tydzień postanowiliśmy podzielić się naszym miesięcznym raoprtem makro, który wczoraj ujrzał światło dzienne.
Dzisiaj czeka nas jeszcze publikacja czeskiej inflacji (oczekiwania 1,9% r/r, przy 2% r/r miesiąc wcześniej). Ponadto opublikowane zostaną minutes z posiedzenia FOMC. Do tego dojdą też wystąpienia przedstawicieli Fed (Bowman, Goolsbee).
Raport miesięczny - kwiecień
Przedstawiamy w nim świeże prognozy makro, analizujemy dane i wyciągamy wnioski na przyszłość.
W kwietniowej edycji raportu dodaliśmy też slajdy zwięźle podsumowujące wniosek o TS dla prezesa Glapińskiego i rozważania o krajowej stopie inwestycji. Raport w linku:
Garść newsów makroekonomicznych
∙ Polska: Rząd przyjął program "Aktywny rodzic". Koszt zaproponowanych rozwiązań wyniesie 8,9 mld zł - napisała KPRM w komunikacie. Składają się na niego tzw. babciowe (1500 zł miesięcznie na czas 24 miesięcy – od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia dziecka lub do 1900 zł miesięcznie na dziecko z niepełnosprawnością), świadczenie „aktywnie w żłobku”, które zastąpi obecne dofinansowanie w wysokości do 400 zł do opłaty za pobyt dziecka w instytucjach opieki nad dziećmi w wieku do lat 3 i będzie kierowane do rodziców dzieci, które korzystają ze żłobka, klubu dziecięcego albo dziennego opiekuna, i świadczenie "aktywnie w domu", które będzie przeznaczone głównie dla rodziców dzieci w wieku od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia, bez spełnienia warunku aktywności zawodowej. Świadczenie to wyniesie 500 zł miesięcznie na czas 24 miesięcy.
W komunikacie napisano, że od 1 października 2024 roku rodzice dzieci w wieku od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia będą mogli skorzystać z jednego z trzech świadczeń: "aktywni rodzice w pracy” (tzw. babciowe), „aktywnie w żłobku” oraz „aktywnie w domu”.
∙ Tusk: "To są dość banalne prawdy, że warto mieć zrównoważony kurs. Oczywiście jesteśmy dumni, że polska waluta jest silna, złoty jest stabilny i najsilniejszy od długiego czasu, ale oczywiście nie mamy w tym interesu, żeby tu przesadzono, bo wiadomo, jaki to ma wpływ wtedy na eksport" - powiedział premier, pytany, czy ostatnio obserwowane umocnienie polskiej waluty nie poszło za daleko i czy może uderzyć w polską gospodarkę (PAPbiznes).
∙ MKiŚ: W czwartek na komitecie stałym Rady Ministrów mają znaleźć się rozwiązania dla odbiorców energii po 1 lipca 2024 r. i wtedy przyjmą one miano projektu rządowego - poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska na konferencji prasowej.
"(Projekt) składa się z trzech elementów. Po pierwsze będzie bon energetyczny (...), który będzie dotyczył minimum 3,5 mln gospodarstw domowych (...) wyodrębnionych pod kątem dochodów na osobę w rodzinie (..) , kolejny element to będzie podstawa do naliczenia w połowie roku nowych taryf, które będą niższe od obecnych (...) i cena maksymalna jako jeden z elementów mrożenia jako dodatkowa osłona, by ta cena była faktycznie akceptowalna dla wszystkich" - powiedziała minister. (PAPbiznes)
∙ MF: Ubytek wpływów z CIT dla budżetu państwa z tytułu wydłużenia wakacji kredytowych na 2024 r. szacowany jest na 625 mln zł - poinformował w trakcie posiedzenia sejmowej komisji finansów publicznych wiceminister finansów Jurand Drop. (PAP Biznes)
∙ Strefa euro: Na dwa dni przed finałem kwietniowego posiedzenia, EBC opublikował wczoraj kwartalną ankietę kredytową. Nie będziemy się rozpisywać, bo też nie ma specjalnie o czym. W nowym kwartale mniejszy odsetek banków netto spodziewa się dalszego zacieśniania warunków kredytowych (niemniej wciąż zacieśniania). W ubiegłym kwartale warunki zacieśniała jedynie część banków niemieckich.
Restrykcyjna polityka pieniężna daje o sobie znać wciąż w przypadku popytu na kredyt, gdzie w ubiegłym kwartale obserwowaliśmy zwiększenie odsetka banków netto raportujących spadek popytu. Perspektywa na rozpoczęty właśnie kwartał również nie napawa optymizmem. Naszym zdaniem jest to kolejny, choć już znany, argument dla EBC, aby zapowiedzieć w kwietniu pierwszą obniżkę stóp na kolejnym posiedzeniu.