Podczas piątkowej sesji uwaga lokalnych graczy skupiona była na konferencji prasowej prezesa Glapińskiego, na której padło kilka ciekawszych stwierdzeń w kontekście stóp procentowych nad Wisłą. Poniżej prezentujemy krótkie podsumowanie. Z kolei w godzinach wieczornych spłynęły decyzje ws. krajowego ratingu. Zarówno Fitch jak i S&P utrzymały oceny kredytowe na dotychczasowym poziomie. Patrząc do przodu czeka nas tydzień, w którym pierwsze skrzypce grać będzie (być może) znowu amerykańska inflacja.
Kalendarz najważniejszych wydarzeń i publikacji makroekonomicznych
Poniedziałek, 13.05.2024
O poranku poznaliśmy czeską inflację konsumencką za kwiecień, która okazała się wyższa od oczekiwań. Przed południem KE opublikuje zestaw swoich miesięcznych wskaźników koniunktury. W godzinach popołudniowych przyjdzie czas na protokół z kwietniowego posiedzenia RPP oraz decyzję ws. stóp procentowych w Rumunii (oczekiwane cięcie o 25pb). Głos zabiorą z kolei Mester oraz Jefferson z Fed, a także prezes SNB Jordan.
Wtorek, 14.05.2024
Dzień rozpoczniemy danymi z rynku pracy Wielkiej Brytanii za marzec oraz finalną inflacją za kwiecień z Niemiec i Hiszpanii. Przed południem jedyną godną uwagi publikacją jest majowy indeks ZEW.
Po południu przyjdzie czas na krajowy bilans płatniczy za marzec oraz inflację PPI z USA. Swoje wystąpienia będą mieli członek zarządu Fed Cook oraz prezes tejże instytucji Powell.
Środa, 15.05.2024
Z samego rana przywitają nas dane o kwietniowej inflacji ze Szwecji, a następnie uwaga skupi się już na wstępnych odczytach PKB za Q1 - odczyty z Rumunii, Słowacji oraz Polski. Ze strefy euro poznamy zaś szczegółowe dane o wzroście w minionym kwartale.
Gwóźdź programu nadejdzie o godzinie 14:30, kiedy poznamy kwietniową inflację konsumencką z USA. Przypominamy, że w poprzednim miesiącu dane te mocno wpłynęły na wyceny różnych aktywów. O tej samej porze spłynie też sprzedaż detaliczna za poprzedni miesiąc, a także majowy NY Empire State.
Pod koniec dnia głos zabiorą Kashkari oraz Bowman z Fed.
Czwartek, 16.05.2024
W nocy nadejdzie wstępny PKB za Q1 z Japonii, a nad ranem tożsame dane z Norwegii. W godzinach popołudniowych z kraju poznamy inflację bazową za kwiecień, która pokaże spadek w kierunku 4%.
Z USA tego dnia opublikowane będą pozwolenia na budowę oraz rozpoczęte budowy domów za kwiecień, majowy indeks Fed z Filadelfii, kwietniowa produkcja przemysłowa oraz cotygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.
W trakcie dnia głos zabiorą przedstawiciele Fed (Barr, Harker, Mester, Bostic) oraz szef Bundesbanku Nagel.
Piątek, 17.05.2024
W nocy poznamy produkcję w przemyśle oraz sprzedaż detaliczną z Chin. Przed południem Eurostat podzieli się z kolei finalną inflacją za kwiecień. Po południu czeka nas jedynie odczyt indeksu wskaźników wyprzedzających Conference Board z USA.
W trakcie sesji zaplanowane wystąpienia mają de Guindos z EBC oraz Waller z Fed.
Po konferencji prezesa NBP
Piątek przyniósł wystąpienie prezesa Glapińskiego po czwartkowej decyzji RPP. Prezes przedstawił prognozy inflacji na ten rok przy różnych scenariuszach dla tarcz inflacyjnych. Podzielił się również pierwszą możliwą datą rozpoczęcia dyskusji o obniżkach stóp (1. kwartał przyszłego roku). Rozpoczęcie obniżek obwarował jednak szeregiem warunków.
Prezes Glapiński podkreślał, że pomimo zaprezentowania rozwiązań dot. cen energii, niepewność z tym związana nie rozwiała się. Wszak to dopiero projekt przyjęty przez rząd, nie wiem jeszcze jaki finalny kształt przybierze po sejmowych głosowaniach. Zakładając, że ww. wymieniony projekt wejdzie w życie, inflacja na koniec roku wzrośnie (wg prognoz analityków NBP) do 5,5% r/r. Scenariusz utrzymania obecnych rozwiązań w zakresie cen energii to z kolei 3,6% r/r na CPI na koniec roku. Sam szacunek tego ile zmiana tarcz energetycznych „dodaje” do inflacji jest z grubsza zgodny z naszymi oszacowaniami, choć my dodajemy te pp. do wyższych poziomów.
Nie tylko ceny energii są czynnikiem ryzyka, które bierze pod uwagę Rada. Nie rozwiały się (wg A. Glapińskiego) ryzyka fiskalne: Czynnikiem niepewności w średnim okresie jest również kształt polityki fiskalnej. Mamy pierwszą już decyzję, czyli wolę rządu, wiemy jak będzie postępował z cenami energii, przynajmniej w tym pierwszym roku. Natomiast nie wiemy do końca, jak to będzie z wieloma zapowiadanymi zmianami dotyczącymi podwyższenia lub wprowadzenia nowych świadczeń socjalnych (wszystkie cytaty z konferencji za PAPbiznes).
Głównym niepokojem RPP są jednak płace: Podwyższona dynamika wynagrodzeń - to jest główny punkt niepokoju członków RPP. Wzrost wynagrodzeń, podwyżki płac w sektorze publicznym, kilkudziesięcioprocentowe, i wzrost płacy minimalnej (…). Wyższe płace oddziałują w kierunku wzrostu presji kosztowej dla firm, w tym szczególnie w sektorach, w których wzrost kosztów pracy stanowi istotną część kosztów, szczególnie w usługach. Wysoka dynamika wynagrodzeń będzie podbijać też presję popytową. Do tego dochodzą też oczekiwania inflacyjne: Oczekiwania inflacyjne będą rosły, już wzrosły i będą rosły. A oczekiwania inflacyjne same w sobie powodują wzrost inflacji. To jest taka samospełniająca się przepowiednia. (...) I te oczekiwania inflacyjne, ich wzrost, mogą być czynnikiem wpływającym na inflację nawet w dłuższym okresie.
Zestaw tych ryzyk powoduje, że RPP nie rozważa obecnie kwestii obniżek stóp. Kiedy takie dyskusje mogą się pojawić? Prezes Glapiński wskazuje tu na I kwartał przyszłego roku: Wydaje mi się, że na początku 2025 r, mówię tu za siebie, taka sytuacja może być, że będziemy albo w celu albo blisko celu i na ten temat dyskusja w Radzie będzie. Czy od razu będzie większość przy pierwszej dyskusji? Tego nie wiem. Obwarował taką decyzję jednak szeregiem założeń, które na początku przyszłego roku mogą być ciężkie do spełnienia: Większość członków Rady wypowiada się jednoznacznie, że chcą dyskusji na ten temat w momencie, kiedy widzimy trwałe ustabilizowanie się inflacji w przedziale naszego celu inflacyjnego albo np. (mamy - PAP) taką prawie pewną projekcję, że za 2 miesiące się znajdziemy.
Można odnieść wrażenie, że to lekkie złagodzenie retoryki ze strony prezesa Glapińskiego (miesiąc temu przypominał, że cel osiągniemy w 2026 roku), które można wiązać z szeregiem zaskoczeń w dół dla inflacji w porównaniu do szacunków z ostatniej projekcji inflacyjnej. Nasza prognoza to niezmiennie stopy bez zmian w tym roku i łagodne rozpoczęcie obniżek w II kw. przyszłego roku.
Garść newsów makroekonomicznych
∙ Polska: BGK sprzedał cztery serie obligacji FPC (FPC0328, FPC0631, FPC0733 i FPC0342) za 3,04 mld zł, przy popycie na poziomie 3,37 mld zł - podał bank w komunikacie. Emisję przeprowadzono na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. (PAP)
∙ Polska: Narodowy Bank Polski chce wzrostu antycyklicznego bufora kapitałowego do 1 proc. zaraz, a do 2 proc. za kilka miesięcy - poinformował prezes NBP Adam Glapiński na konferencji. Dodał, że NBP chce sam opracowywać nowy wskaźnik zastępujący WIBOR i WIRON. (PAP)
∙ Polska: Koszty zmian w finansowaniu samorządów, nad którymi pracuje resort finansów, z całą pewnością będą mniejsze niż 25 mld zł rocznie - poinformował w piątek minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że chciałby, aby przepisy w tej sprawie weszły w życie od 1 stycznia 2025 r. Jego zdaniem inflacja pod koniec '24 znajdzie się w przedziale 4,0 - 4,5 proc. (PAP)
∙ Wnorowski (RPP): Powrót do obniżek stóp proc. oddala się, kluczowe są oczekiwania inflacyjne - powiedział w BIZNES 24, członek RPP Henryk Wnorowski. (PAP)
∙ Polska: Agencja S&P Global Ratings potwierdziła długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-" ze stabilną perspektywą - poinformowała agencja w komunikacie. Do wyborów prezydenckich w 2025 r. S&P nie spodziewa się znaczącej konsolidacji fiskalnej w Polsce.
Agencja prognozuje wzrost PKB Polski w 2024 r. na poziomie 2,8 proc., a w 2025 r. 3,1 proc. (PAP)
∙ Polska: Agencja Fitch Ratings potwierdziła w piątek wieczorem długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-" z perspektywą stabilną - podała agencja w komunikacie. Fitch ocenia, że utrzymujące się napięcia polityczne w Polsce mogą zmniejszyć skuteczność rządu, czy skomplikować perspektywy konsolidacji fiskalnej.
Fitch podwyższył prognozę dynamiki PKB Polski w 2024 r. do 2,8 proc. z 2,2 proc., a na 2025 r. szacuje 3,2 proc. (PAP)
∙ USA: Wskaźnik nastroju konsumentów autorstwa Uniwersytetu Michigan zniżkował w maju do 67,4 wobec 77,2 miesiąc wcześniej. Konsensus plasował się na poziomie 75 punktów. Podwyższeniu uległy z kolei oczekiwania inflacyjne. Te w horyzoncie roku podskoczyły do 3,5% z 3,2%, zaś 5-letnie oczekiwania wzrosły do 3,1% z 3%. Należy zwrócić uwagę, że w oczekiwania krótkoterminowe mogły wzrosnąć z uwagi na wyższe ceny ropy naftowej. W dalszym ciągu jednak stabilizacja długoterminowych oczekiwań w okolicy 3% może być kłopotliwa dla Fed.
∙ Chiny: W kwietniu inflacja CPI wzrosła o 0,3% r/r, co było wartością przewyższającą konsensus wynoszący 0,1% r/r. Jednocześnie inflacja PPI wyniosła -2,5% r/r, mediana oczekiwań ankietowanych ekonomistów wynosiła -2,3% r/r. Poprzedni miesiąc przyniósł zatem trzeci z rzędu wzrost inflacji konsumenckiej w ujęciu rocznym.
Z jednej strony może być to oznaką nieśmiało pojawiającego się popytu. Z drugiej strony w kwietniu łączna podaż kredytu (z różnych źródeł) odnotowała nominalny spadek, kurcząc się w ujęciu miesięcznym o 200 mld CNY. To pierwsza taka sytuacja od 2017 roku, od kiedy dostępne są porównywalne dane. Taki odczyt zdaje się zwiększać szanse na kolejną obniżkę stopy rezerwy obowiązkowej w tym roku. Jednocześnie do gry w kolejnych dniach wejdzie rząd centralny, który zapowiada emisje obligacji skarbowych, w tym 1 bln CNY specjalnych "super długich" papierów.