Inflacja zakończyła rok nieco powyżej szacunku flash. 2,4% to jednak i tak jest spory spadek. Na podstawie danych szacujemy, że inflacja bazowa spadła do 3,7%. Spadki kategorii bazowych skoncentrowane są w trzech kategoriach: lotów, łączności i ubezpieczeń. Nie wygląda to na szeroką, silną presję dezinflacyjną.
Szczegóły inflacji nie-bazowej nie zmieniły się znacząco. Zamiast delikatnego spadku cen żywności odnotowana została stabilizacja, natomiast w dalszym ciągu ujawniły się: 3% wzrost cen paliw oraz niewielka podwyżka energii dla gospodarstw domowych. Zdecydowanie ciekawiej jest jednak w inflacji bazowej.
Kontynuowane są spadki cen odzieży i obuwia. Alkohol i wyroby tytoniowe również gubią dynamiki roczne. Koszty mieszkania utrzymują stały, 6% wzrost w ujęciu rocznym. O jego kontynuacji bądź zatrzymaniu będą decydowały opłaty administracyjne (między innymi opłaty za wywóz śmieci) oraz ceny energii. Podwyżki opłat powinny być nieco niższe niż w ubiegłym roku. Ceny energii z kolei nieco niższe (gaz + energia elektryczna). Summa summarum koszty mieszkania powinny również gubić dynamikę roczną. Ważny jest jednak aspekt wagi tej kategorii - z uwagi na rozpowszechnienie HO, czy dłuższy czas spędzany w domu, wydatki na mieszkanie stanowić będą proporcjonalnie większą część budżetu domowego niż w ubiegłym roku i to prawdopodobnie znacząco większą.
Kontynuujmy przegląd. Kategoria zdrowie nie zaskakuje - tu nastąpił powrót do normalnych dynamik i roczny wskaźnik powoli się obniża po wiosenno-letnich ekscesach. Bardzo ciekawie ukształtowały się ceny w transporcie. Mimo podwyżki cen paliw, cała kategoria urosła tylko o 2,1% a więc doszło do sporych niższych wzrostów cen usług transportowych (biorąc pod uwagę zmienność tej kategorii w grudniu nie przychodzi nam inny podejrzany niż loty krajowe i międzynarodowe). Nieoczekiwanie spadły ceny w łączności (dotyczy to zarówno towarów, jak i usług). Naszym zdaniem - z uwagi na powolne rozpowszechnianie usług 5G oraz wyjście Wielkiej Brytanii z UE - ceny tej kategorii powinny jednak rosnąć w 2021 roku. Rekreacja i kultura odnotowała wzrost cen zgodny z oczekiwaniami (dużo było imputacji i pewnie przepisywania cen z ubiegłego roku). Podobnie sytuacja wygląda w restauracjach i hotelach. Kategoria "inne towary i usługi" zanotował spadek związany z cenami ubezpieczeń (pewnie komunikacyjnych). Raczej nie zakładamy dalszych spadków tej kategorii w 2021 roku, gdyż powrót gospodarki i ruchu do normalności powinien implikować większe odszkodowania i powoli wyższe składki.
Inflacja w 2020 roku uśrednia się na 3,4%. W przyszłym roku spodziewamy się spadku do 2,8-2,9%. Więcej o perspektywach na 2021 rok napiszemy w naszych scenariuszach na 2021 rok, które zaprezentujemy niebawem.