Wciąż szybko rosną statystyki zachorowań i hospitalizacji w związku z Covid-19. Nie widać żadnych symptomów wygasania. Na razie nie niesie to naszym zdaniem żadnych poważnych skutków makroekonomicznych, lecz sytuacja robi się napięta, bo kolejny szok epidemiczny może nałożyć się na szereg innych problemów, które póki co leżą głównie gdzie indziej. Podsumowujemy je w najnowszej odsłonie prognoz stóp procentowych i walut.
Dziś dzień z inflacją. Za nami już dane z Chin (niespodzianka w górę, patrz sekcja newsów). Przed nami jeszcze finalny wynik niemieckiej inflacji (flash wskazywał na 4,5% r/r). Inflacja za październik zostanie opublikowana również w USA. Oczekiwany jest wzrost zarówno całego CPI (z 0,4% m/m do 0,5% m/m) jak i inflacji bazowej (z 0,2% m/m do 0,3% m/m). Wiemy już, że inflacja CPI w Czechach przyspieszyła do 5,8%.
COVID-19: Przegląd sytuacji epidemicznej
Sytuacja w Polsce uległa pogorszeniu – IV fala jest coraz bardziej widoczna we wszystkich dostępnych statystykach. Wiceminister Zdrowia Waldemar Kraska poinformował, że dziś liczba nowych zakażeń wyniesie 18550. Oznacza to, że średnia 7-dniowa nowych zakażeń wzrośnie do poziomu ponad 14 tys. przypadków, który ostatni raz zaobserwowano w połowie kwietnia. W poniedziałek liczba osób hospitalizowanych przekroczyła 10 tys. osób (41% osób więcej w porównaniu do ostatniego tygodnia). Pod respiratorem obecnie jest 914 osób (wzrost o 280 respiratorów w stosunku do ubiegłego tygodnia). Na dziś pod względem liczby zgonów umiera około 137 osób dziennie w średniej 7-dniowej – jest to wzrost o ok. 68 osób (w tejże średniej) w porównaniu z zeszłym tygodniem.
Liczba osób zaszczepionych I dawką zbliża się do 54% społeczeństwa, a liczba całkowicie zaszczepionych – do 53%. Zmian w liczbie pierwszych szczepień - pomimo kolejnej fali koronawirusa - nie widać. Stabilizuje się ona na poziomie ok. 15-18 tys. nowych osób zaszczepionych w średniej 7-dniowej.
Pogorszenie sytuacji epidemicznej nastąpiło w całym naszym regionie – niektóre kraje (Estonia, Łotwa oraz Litwa) szczyt IV fali zdają się mieć już za sobą – co przy okazji zwraca też uwagę, że szczyty zakażeń były w tych krajach ostre. Szczególnie niepokojąco sytuacja wygląda na Ukrainie, gdzie pomimo iż fala dopiero nabiera rozpędu, wskaźnik liczby zgonów jest na znacznie wyższym poziomie jak w innych krajach naszego regionu (poza Łotwą). Ukraina ma także najmniejszy procent społeczeństwa w pełni zaszczepionego (tylko 18%). Spośród wszystkich powyższych krajów tylko na Łotwie wprowadzono twardy lockdown od 21 października do 15 listopada. Na Litwie zdecydowano się wprowadzić obostrzenia - dotyczyły one konieczności okazania certyfikatów covidowych. W Estonii od 25 października przy wejściu do lokali konieczne jest zakładanie maseczek – wstęp mają tylko osoby zaszczepione.
Prognozy dla stóp procentowych i walut
Nasze najnowsze zestawienie prognoz dla stóp procentowych najważniejszych banków centralnych (NBP, EBC i Fed) i walut można znaleźć w linku poniżej:
Garść newsów makroekonomicznych
∙ Sura (RPP): "Mamy teraz stopę referencyjną na poziomie 1,25 proc. i myślę, że niedługo osiągniemy poziom sprzed pandemii. Inflacja była napędzana główne przez czynniki zewnętrzne, ale czynniki związane ze wzrostem gospodarczym zaczynają się pojawiać". Członek RPP wskazywał również, że powrót stóp procentowych do poziomu sprzed pandemii może być niewystarczający, aby obniżyć inflację oraz, że "sprowadzenie inflacji poniżej 3,5 proc. na początku 2023 roku stało się naszym [RPP] głównym celem". Wypowiedzi z wywiadu dla Bloomberga.
∙ Hardt (RPP): "Najprawdopodobniej, z dużym prawdopodobieństwem będziemy musieli kontynuować cykl zacieśniania polityki pieniężnej, myślę że też na grudniowym posiedzeniu". Członek RPP zwracał też uwagę, że "RPP musi kontynuować cykl podwyżek stóp, ale trzeba być ostrożnym ze zbyt szybkim i radykalnym zacieśnianiem polityki pieniężnej". Cytaty za PAPbiznes.
∙ Polska: CBOS opublikował wyniki badania, w którym analizuje jak ankietowani radzą sobie z ostatnim wzrostami cen. Arsenał potencjalnych reakcji jest szeroki i czasami nieintuicyjny. Obejmuje m.in. efekt substytucyjny między towarami (szukanie tańszych); rezygnację z dużych zakupów, lub odkładanie ich na potem; ograniczanie wydatków sztywnych (woda, gaz, prąd), czy ograniczenie wydatków na dobra wyższego rzędu (kultura, rozrywka, wypoczynek).
Źródło wykresu i dłuższy komentarz CBOS w linku poniżej:
∙ Polska: Liczba cudzoziemców ubezpieczonych w ZUS wzrosła w październiku o 25 tys. i wyniosła 871,7 tys. osób.
∙ Węgry: Inflacja za październik zaskoczyła i wzrosła z 5,5% r/r do 6,5% r/r. Konsensus oczekiwał o połowę mniejszego wzrostu (6,0% r/r).
∙ Rumunia: Kolejna podwyżka stóp ze strony banku centralnego Rumunii. NBR podniósł główną stopę procentową o 25pb do 1,75%.
∙ Chiny: Niespodzianki (w górę) na inflacji nie ominęły Chin. CPI za październik wzrósł z 0,7% r/r do 1,5% r/r (oczekiwano 1,4% r/r). PPI natomiast wzrósł z 10,7% r/r do 13,5% r/r (konsensus 12,3% r/r), co stanowi najwyższy poziom tego wskaźnika od 26 lat.
∙ USA: Tu bez większych zaskoczeń w inflacji cen producentów. PPI za październik pozostał na tym samym poziomie co przed miesiącem (8,6% r/r), podobnie jak inflacja bazowa cen producentów (6,8% r/r).