Co zrobi Fed?

Dzień decyzji FOMC w sprawie stóp procentowych. Spodziewamy się ruchu o 25 pb w górę z 4,25-4,50% do 4,50-4,75%. Tyle też wynosi rynkowy konsensus. Dlaczego tyle? Scenariusz ten bazuje na poglądzie, iż Fed jednak większą uwagę zwróci na dane wyprzedzające, które nie pozostawiają złudzeń w kwestii hamowania aktywności gospodarczej w kolejnych miesiącach. Profil inflacji także wygląda dość optymistycznie. Jednocześnie, chcąc utrzymać warunki finansowe dość "ciasno", spodziewamy się dość jastrzębiej retoryki, która nie będzie wykluczała kolejnych podwyżek w takim stopniu, aby sprowadzić inflację do celu. 

Dzień zacznie się jednak od indeksów PMI w przemyśle. Poznamy między innymi dane ze strefy euro oraz USA. W każdym z przypadków prognozowane są lekkie ruchy indeksów w górę. Polski wskaźnik także zaskoczył pozytywnie rosnąc do 47,5 z 45,6 w grudniu.

O 11.00 Eurostat opublikuje wstępne dane o inflacji w strefie euro za grudzień. Tu konsensus wynosi na razie 9,1% r/r (wobec 9,2% r/r za listopad), ale wiele może pozmieniać się po wcześniejszych danych z poszczególnych państw.  Zaplanowana jest również publikacja stopy bezrobocia w strefie euro.

Przed decyzją Fed jeszcze garść danych z USA. W kalendarzu m.in.: dane o rynku pracy wg ADP (konsensus wskazuje na wzrost zatrudnienia o 170 tys. osób) i indeks koniunktury w przemyśle wg ISM (oczekiwany lekki spadek).

Początek miesiąca niesie za sobą szereg niepewności. Jak wyglądała zmiana cenników na początku roku? O ile zwiększy się liczba firm w sektorze przedsiębiorstw, a wraz z nią zatrudnienie? Jaki będzie efekt wzrostu płacy minimalnej? Między innymi z tymi wątpliwościami mierzyliśmy się przy formułowaniu prognoz. Na szczęście wszystko zapowiada się na to, że RPP w lutym nie będzie przysparzać o szybsze bicie serca. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie jest powszechnie oczekiwane.

∙ Polska: "Resort rolnictwa chce wakacji kredytowych dla rolników, takich jakie mają gospodarstwa domowe" - napisał w biuletynie ministerstwa rolnictwa wicepremier Henryk Kowalczyk. (PAP)

∙ Polska: Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył prognozę wzrostu PKB Polski w 2023 r. do 0,3 proc. z 0,5 proc., a w 2024 r. do 2,4 proc. z 3,1 proc. - wynika z bazy danych cyklicznego raportu MFW World Economic Outlook. (PAP)

∙ Polska: Członek RPP Wnorowski wieszczy względnie niski odczyt inflacji w styczniu.

∙ Strefa euro: Wzrost PKB w ​4 kwartale wyniósł ​+0,1% k/k przy konsensusie spadku o 0,1% k/k. 

∙ USA: Ceny nieruchomości w 20 największych metropoliach spadły w listopadzie o 0,5% m/m. Był to już piąty spadek z rzędu. Choć poziom cen skorygował się już zauważalnie, to wciąż do trendu sprzed pandemii ​daleka droga. ​Tym samym ​kontynuacja tego ruchu wydaje się ​scenariuszem bazowym.

∙ USA: Wskaźnik kosztów zatrudnienia wzrósł w ostatnim kwartale 2022 o 1% k/k, co było najniższym tempem wzrostu od roku. Jednocześnie widać, że wzrost kosztów pracy zaczyna powoli hamować, co potwierdzone zostało w ostatnich danych z rynku pracy (NFP). To ważna informacja dla Fed zwłaszcza, iż temat inflacji dóbr jest już w zasadzie pieśnią przeszłości. Cała uwaga zwrócona jest aktualnie na ceny usług (większy rola kosztów pracy). Mniejsza presja na owe koszty oznaczać powinna coraz mniejszą ​konieczność ze strony firm do podwyżek cen swoich ​usług. W całej układance istotne są również dochody gospodarstw domowych z innych źródeł. Przy słabnących płacach i spadkach cen nieruchomości rola ta spada na ​aktywa finansowe. Z tego powodu nie wydaje się, ​by Fed był zadowolony z wzrostów cen akcji, przynajmniej na tym etapie.

∙ USA: Styczniowy wskaźnik Chicago PMI ​spadł do 44,3 wobec 45,1 w grudniu. ​Spadkowi uległ również ​wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board do 107,1 z 109. ​Obydwa indeksy zdają się wpisywać w ​dość ponury obraz danych wyprzedzających. 

∙ Chiny: Styczniowy Caixin PMI dla przemysłu wzrósł do 49,2 z 49 w grudniu. ​Kierunkowo ​dane są zgodne ze wskaźnikiem rządowym. ​Co istotne, w styczniu ​nie widać było zwiększonych zastojów podażowych po zniesieniu polityki zero-COVID. To bez wątpienia pozytywna informacja ​dla świata z inflacyjnego punktu widzenia. 

∙ Hiszpania: Płaca minimalna powinna wzrosnąć ​o 8% w tym roku. Kraj czeka na wybory, które odbyć się mają w końcówce roku.