Dziś w kalendarzu sporo danych, ale dwie wspomniane w tytule publikacje wybijają się na pierwszy plan. Zanim zanurzymy się w bieżące dane, warto poświęcić trochę uwagi na prognozy KE. Tam najciekawsze są badania o inflacji bazowej, które podsumowujemy poniżej.
Co nas dzisiaj czeka?
Z krajowego punktu widzenia najważniejsza będzie publikacja polskiego PKB za IV kw. W oparciu o dane całoroczne prognozujemy, że wzrost w IV kw. wyniósł 2,2% r/r (tak samo kształtuje się konsensus prognoz). Wczorajsze dane z bilansu płatniczego (niespodzianka w dół na C/A) sugeruje ryzyka w dół - to dane, których GUS jeszcze nie widział, opracowując wstępny szacunek za cały rok.
Dane o PKB zostały lub zostaną jeszcze opublikowane również dla Japonii, Norwegii, Rumunii, Węgier, Słowacji i strefy euro. Z europejskich danych dochodzi do tego też indeks ZEW obrazujący nastroje niemieckich analityków.
W USA opublikowana zostanie inflacja CPI za styczeń. Oczekiwany jest lekki spadek rocznego indeksu z 6,5% do 6,2%. Stać za tym będzie m.in. inflacja bazowa, która również powinna się (wg konsensusu) obniżyć z 5,7% do 5,2% r/r. Wygląda na to, że inwestorzy pozycjonowali się od pewnego czasu na wyższe wartości (spłaszczenie krzywej wiedzione wzrostami krótkiego końca), choć spojrzenie na giełdę akurat tego nie potwierdza (nie raz zdarzało się jednak, że obligacje i akcje grywały odmienne scenariusze). Ponadto zaplanowano wystąpienia przedstawicieli Fed (Logan, Williams).
O inflacji bazowej na kanwie badań KE
Na początku tygodnia Komisja Europejska opublikowała świeżą rundę prognoz dla europejskiej gospodarki. W porównaniu z jesienną rundą optymizmu było tam zdecydowanie więcej. Nie powinno być to jednak żadnym zaskoczeniem. To co przyciąga szczególną uwagę to uporczywość inflacji bazowej, której KE poświęciła osobny blok we wspomnianym opracowaniu. Inflacja powinna hamować.
O inflacji bazowej na kanwie badań KE
Na początku tygodnia Komisja Europejska opublikowała świeżą rundę prognoz dla europejskiej gospodarki. W porównaniu z jesienną rundą optymizmu było tam zdecydowanie więcej. Nie powinno być to jednak żadnym zaskoczeniem. To co przyciąga szczególną uwagę to uporczywość inf...
Czytaj więcej
Garść newsów makroekonomicznych
∙ Polska: Deficyt w obrotach bieżących w grudniu 2022 r. wyniósł 2526 mln euro wobec konsensusu 1509 mln euro deficytu - podał Narodowy Bank Polski. Nasza prognoza była jeszcze bardziej odległa od wyniku C/A (prognozowaliśmy -970 mln euro).
W dół zaskoczył zarówno wynik eksportu jak i importu. Roczne dynamiki wyniosły odpowiednio 11,5% (nasza prognoza 19,3% r/r) i 12,1% (nasza prognoza 16,1% r/r). Skala różnic tłumaczy powody niespodzianki na całym deficycie.
∙ Tyrowicz (RPP): Inflacja na koniec roku powinna być w okolicach 10 proc. - powiedziała w TVN 24 członkini RPP Joanna Tyrowicz.
∙ KE: Najnowsze prognozy dla UE i Polski podsumowaliśmy krótko w wątku na Twitterze:
∙ Japonia: spore zmiany zaangażowania japońskich inwestorów w zagraniczne papiery skarbowe.