Od początku roku ryzyka związane z recesją obniżyły się. Dotyczyło to zarówno instrumentów finansowych jak i subiektywnych opinii ekonomistów. Wczorajsza paczka danych z USA zdaje się wpisywać w tę retorykę. W Polsce także możemy mówić o pozytywnym zaskoczeniu mając na uwadze mniejszy od oczekiwań wzrost inflacji.
Co nas dzisiaj czeka?
Inflacja w styczniu wzrosła, ale mało
Inflacja w styczniu wzrosła, ale mało
GUS wyszacował ją na 17,2%, co oznacza przyspieszenie w stosunku do grudnia (16,6%), ale jednak wolniejsze od ogółu oczekiwań (17,6%) i naszej prognozy (18%). W kolejnym miesiącu jeszcze rewizja wag i publikacja wskaźnika za luty. I koniec: to będzie szczyt tegorocznej i...
Czytaj więcej