Pierwszy dzień tygodnia nie przyniósł wiele nowego. Za granicą doświadczyliśmy umiarkowanego wzrostu rentowności długu skarbowego. W kraju dla odmiany dochodowość długu obniżała się. To wszystko pomimo kolejnego wzrostu inflacji bazowej, o której dzisiaj piszemy kilka słów. Ze Stanów Zjednoczonych napłynęła z kolei pierwsza od pewnego czasu wyraźnie pozytywna informacja dotycząca perspektyw sektora przemysłowego.
Co nas dzisiaj czeka?
W Niemczech opublikowany zostanie indeks nastrojów analityków ZEW. W USA czas na dane o pozwoleniach na budowę domów i rozpoczętych budowach domów. Do tego dochodzi wystąpienie przedstawicielki Fed (M. Bowman).
Polska: Inflacja bazowa ponownie w górę
Sam wzrost inflacji bazowej w marcu nie powinien być większym zaskoczeniem, gdyż takowych danych należało spodziewać się po finalnej publikacji GUS. Niemniej wartości publikowane przez NBP dają wgląd również w inne miary bazowe, które pokrótce omawiamy w niniejszej sekcji.
Po pierwsze, najbardziej popularna miara inflacji bazowej - bez cen żywności i energii - podskoczyła do 12,3% r/r z 12% w lutym. Zwyżkę w ujęciu rocznym odnotowaliśmy także w przypadku miernika wyłączającego ceny najbardziej zmienne. Pokaźny spadek (do 15,7% z 18,1%) miał miejsce na wskaźniku wyłączającym ceny administrowane, co naturalnie ma związek z tarczą antyinflacyjną wdrożoną przez rząd w ubiegłym roku. Wielokrotnie jednak podkreślaliśmy, iż wskaźniki roczne stanowią swego rodzaju lusterko wsteczne. Na obecnym etapie znacznie więcej wartości jesteśmy w stanie wyciągnąć z danych miesięcznych - w naszym przypadku odsezonowanych.
W przypadku najszerszej miary inflacji bazowej z pewnością nie możemy mówić o jakimkolwiek wytracaniu impetu wzrostowego. Wszystkie średnie (dające bardziej lub mniej opóźniony obraz) utrzymują się na bardzo wysokich pułapach. To implikuje, że jak na razie zasadnicze tempo wzrostu inflacji bazowej znajduje się w okolicy ~12%. Warto nadmienić, że sam spadek inflacji bazowej w ujęciu rocznym niekoniecznie musi oznaczać faktyczną poprawę sytuacji. Z podobnym efektem mamy do czynienia aktualnie na szerokim indeksie CPI, który ciągnięty jest w dół głównie przez efekty statystyczne.
Jak wygląda z kolei rozpędzenie innych miar bazowych? Krótko mówiąc, wyglądają one bardzo podobnie z tempem wzrostu przewyższającym 1%. Można zatem podsumować, że inne miary inflacji bazowej (poza tą najpopularniejszą) wskazują na jeszcze mniej optymistyczny obraz. Konkludując, wczorajsza publikacja nie zmienia naszych wniosków wyciągniętych po piątkowych danych GUS. W dalszym ciągu uważamy, iż ujrzenie jednocyfrowej inflacji do końca roku będzie wyzwaniem. Inercja inflacji bazowej także będzie utrudniać realizację tego zadania.
Garść newsów makroekonomicznych
∙ USA: Indeks aktywności wytwórczej w stanie Nowy Jork (Empire Manufacturing) w kwietniu wzrósł do +10,8 pkt. z -24,6 pkt. miesiąc wcześniej.
∙ Chiny: PKB za I kw. przyniósł pozytywną niespodziankę. Odnotowano 4,5% r/r (konsensus wynosił 4% r/r). Do tego doszły też dobre dane o sprzedaży detalicznej w marcu (10,6% vs oczekiwane 8% r/r), z zestawu optymistycznych zaskoczeń wyłamała się produkcja przemysłowa (3,9% r/r vs oczekiwane 4,7% r/r).