Wczoraj EBC zdecydował się jednak na podwyżkę stóp o 25pb. Dbałość o powrót inflacji do celu przeważyła nad obawami o recesję. To jednak już ostatnia podwyżka stóp w cyklu. Dziś nasza uwaga przenosi się na krajowe podwórko, gdzie GUS opublikuje finalną inflację za sierpień.
Choć prezes NBP funkcjonuje już w środowisku jednocyfrowej wrześniowej inflacji, dziś musimy się cofnąć do sierpniowych danych (ostatnich oficjalnych). Nie spodziewamy się, aby finalny odczyt różnił się od flasha, który wskazał na 10,1% r/r. Przyjęte rozporządzenia zmiany cen energii elektrycznej powinny pozostać bez wpływu na dane GUS.
Poza Polską dane inflacyjne opublikują też Francja i Włochy. Ponadto rynki mogą żyć też produkcją przemysłową, indeksem Empire State i indeksem Uniwersytetu Michigan z USA.
Gołębia podwyżka EBC kończy cykl
Oczekiwania przed wrześniową decyzją Europejskiego Banku Centralnego były dość mocno rozrzucone. W efekcie było niemalże pewne, iż reakcja rynkowa będzie zauważalna. Tak też się stało. Rada Prezesów postanowiła podnieść stopy procentowe, lecz w zamian skrzydło gołębie wywalczyło istotną modyfikację w komunikacie. Wczorajsza decyzja dosadnie pokazała, że jedynym celem EBC pozostaje inflacja i to ona, a nie perspektywy dla wzrostu gospodarczego, będzie wpływać na przyszłe decyzje.
Gołębia podwyżka EBC kończy cykl
Oczekiwania przed wrześniową decyzją Europejskiego Banku Centralnego były dość mocno rozrzucone. W efekcie było niemalże pewne, iż reakcja rynkowa będzie zauważalna. Tak też się stało. Rada Prezesów postanowiła podnieść stopy procentowe, lecz w zamian skrzydło gołębie wy...
Czytaj więcej
Garść newsów makroekonomicznych
∙ Polska: Rząd przyjął rozporządzenie o płacy minimalnej na przyszły rok. Minimalne wynagrodzenie miesięczne - od 1 stycznia będzie wynosiło 4242 zł i zostanie podniesione do 4300 zł od 1 lipca w przyszłym roku. Minimalna stawka godzinowa od 1 stycznia 2024 będzie wynosić 27,70 zł, a od 1 lipca 28,10 zł.
∙ Chiny: Zestaw pozytywnych niespodzianek - sprzedaż detaliczna w sierpniu wzrosła o 4,6% r/r (konsensus 3% r/r, poprzednio 2,5% r/r), a produkcja przemysłowa wzrosła o 4,5% r/r (konsensus 3,9% r/r, poprzednio 3,7% r/r).
∙ USA: Na pozór pozytywnie zaskoczyły też dane o sprzedaży detalicznej w USA. Odnotowano wzrost sprzedaży o 0,6% m/m, przy oczekiwaniach na poziomie 0,2% m/m. Zrewidowano jednak w dół poprzedni miesiąc (z 0,7% m/m do 0,5% m/m). Co jednak ważniejsze, patrząc na strukturę sprzedaży, większość wzrostu to "zasługa" cen na stacjach benzynowych. Sprzedaż po wykluczeniu sprzedaży aut i sprzedaży na stacjach wzrosła jedynie o 0,2% m/m.
Przegląd szczegółów zaprezentował niezastąpiony G. Daco (polecamy cały wątek):
∙ USA: Inflacja PPI wyniosła 0,3% m/m (poprzednio 0,4% m/m), producencka inflacja bazowa wyniosła 0,2% m/m (poprzednio 0,3% m/m). Wynik całego PPI przebił rynkowe oczekiwania - to znów kwestia cen paliw. Bazowy PPI był zgodny z konsensusem.
∙ USA: Bez większych zaskoczeń w danych o nowych rejestracjach bezrobotnych. Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 220 tys.. Spodziewano się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 225 tys. wobec 217 tys. poprzednio, po korekcie z 216 tys..