Grudniowa inflacja konsumencka z USA była zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem gospodarczym na globalnych rynkach w kończącym się tygodniu. Odczyt ten początkowo sprzyjał wyższym stopom oraz dolarowi, jednak po chwili zastanowienia uczestnicy rynku skorygowali swoje myślenie. W takich warunkach złoty lekko osłabił się wobec euro, choć krajowy dług kontynuował spadek rentowności na środku i dłuższym końcu krzywej.
Co nas dzisiaj czeka?
USA: inflacja z lekkim zaskoczeniem w górę
Scenariusz na 2024 rok
Scenariusz na 2024 rok
Pytacie jaki będzie 2024 rok? Szklanej kuli nie posiadamy, ale w naszej ocenie całkiem niezły. Pożegnamy dołek koniunkturalny, rynek pracy wzmocni się. Sprawdzimy jak szybko pojawią się nowe inwestycje (energia, automatyzacja – powoli, ale systematycznie) i konsumpcja (s...
Czytaj więcej