Amerykańską inflację szerzej komentujemy poniżej. O decyzji EBC rozpiszemy się zaś jutro (ta bowiem dopiero przed nami). Na dziś wystarczy powiedzieć, że EBC zbliża się do decyzji o cięciu stóp, ale to jeszcze nie teraz. Konsensus również oczekuje stóp bez zmian. Podkreślane będą ryzyka (np. kwestia wzrostu płac), które muszą się rozwiać, zanim EBC zdecyduje się na łagodzenie polityki pieniężnej.
Jednak nie tylko strefą euro żyje człowiek. W USA opublikowany zostanie PPI oraz dane o nowo zarejestrowanych bezrobotnych. Będzie można też śledzić wystąpienia Williamsa i Bostica z Fed.
USA: małe, duże zaskoczenie na marcowej inflacji
Z pozoru wczorajsza inflacja okazała się wyższa od oczekiwań tylko marginalnie, bo o 0,1 pkt. proc., zarówno w przypadku szerokiego indeksu jak i inflacji bazowej (w obydwu przypadkach miesięczne wzrosty wyniosły 0,4%). Na obecnym etapie gry tak małe zaskoczenie było jednak znacznym zaskoczeniem dla uczestników rynku. Trudno się dziwić, w ostatnich dwóch miesiącach inflacja zaskakiwała nieco w górę, choć Fed w dużej mierze bagatelizował ten ruch. Początek wiosny nie przyniósł przełomu, a cel inflacyjny staje się bardziej odległy.
Patrząc na strukturę marcowego wzrostu można dojść do wniosku, że niewiele ona różni się od tejże sprzed kilku ostatnich miesięcy. W dalszym ciągu pierwsze skrzypce grają bazowe ceny usług, a tylko marginalnie pozytywny wkład nadszedł ze strony cen energii. Pozostałe kategorie były w zasadzie niezauważalne. Oznacza to jednak, że wspomniane ceny usług wcale nie zamierzają zwalniać. Patrząc na impet wzrostu tej części koszyka za ostatnie 3 miesiące można dojść do wniosku, iż już od połowy 2023 roku mamy do czynienia ze zwrotem w trendzie. Odczyty powyżej 5% notowaliśmy do tej pory tylko w szczycie kryzysu inflacyjnego w połowie 2022 roku.
Patrząc na pozostałe kategorie, w marcu rzuca się w oczy między innymi silniejszy wzrost cen w pozostałych kategoriach koszyka oraz opiece medycznej (w tej drugiej kategorii zmienność potrafi być jednak wysoka). Drugi miesiąc z rzędu z podwyższonym wzrostem (mamy tutaj na myśli taki miesięczny wzrost, który po zannualizowaniu pokazuje inflację w danej kategorii powyżej celu Fed) miał miejsce również w odzieży. Z drugiej strony w cenach rekreacji zanotowaliśmy symboliczny spadek. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie mówimy tylko o jednorazowych wzrostach, czego dowodem jest zachowanie usług ogółem.
W efekcie kolejnego, silniejszego od zgodności z celem inflacyjnym, wzrostu cen bazowych, impet tej części koszyka ponownie „odjechał” na północ. Aktualnie mówimy już o wartościach na poziomie 4%. Fakt, że Fed skupia się bardziej na wskaźniku PCE, gdzie poziom znajduje się niżej w porównaniu z CPI. Niemniej kierunek zmian jest podobny. Można więc zakładać, że w marcu również impet bazowego PCE podskoczy. A to oznacza, że znajdziemy się prawdopodobnie powyżej 3%.
Wczorajsze dane wywołały znaczne ruchy na rynku. Rentowności obligacji skarbowych mocno rosły. Na krótkim końcu rynek tracił nadzieję na szybkie obniżki stóp przez Fed (już niespełna dwa takie ruchy są wycenione do końca roku), a na dłuższym końcu rosła premia inflacyjna. Ponad 1%-ową aprecjację względem wspólnej waluty zaliczył z kolei dolar, a rynek akcji skończył sesję na niższych poziomach.
Prognozy dla stóp procentowych i walut (z komentarzem)
Dla tych, którym jeszcze mało spojrzenia na politykę pieniężną w USA i strefie euro, opublikowaliśmy zestaw naszych prognoz dla stóp procentowych i walut w strefie euro, USA na ten rok. Nie zapominamy tu też o Polsce - scenariusz bez zmian, podobnie jak stopy procentowe w tym roku.
Garść newsów makroekonomicznych
Wnorowski (RPP): "RPP realizację celu rozumie w średnim horyzoncie. To co nas teraz interesuje (...) to trwałość utrzymania się w tym celu. Najprawdopodobniej stopy nie zostały zmienione dlatego, mówię tak bo to była decyzja kolegialna, że mamy pewne obawy co do tej trwałości. (...) Chodzi o to, że mamy dwa główne zagrożenia wewnętrze, które mogą spowodować i spowodują jakiś impuls proinflacyjny" - powiedział członek RPP. Dodał, że chodzi o skutki przywrócenia 5-proc. VATu na żywność od 1 kwietnia oraz odmrażanie cen energii od lipca, a zagrożeniem są także ceny ropy naftowej. (PAP Biznes)
Kightley (NBP): "Na przestrzeni zeszłego roku zwiększaliśmy rezerwy w złocie do ok. 13 proc. Zarząd NBP podjął również decyzje, żeby na przestrzeni tego i przyszłego roku zwiększyć rezerwy złota do 20 proc." - powiedziała w Sejmie wiceprezes NBP. (PAP Biznes)
MF: Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje serii OK0426, PS0729, WZ1129, DS0432, DS1034 za łącznie 7,0 mld zł, przy popycie 9,8 mld zł - podał resort w komunikacie.
Chiny: CPI zaskoczył w dół. Ceny w marcu wzrosły o 0,1% r/r (konsensus 0,4%, poprzednio 0,7% r/r). Ceny producentów (PPI) spadły o 2,8% r/r (zgodnie z konsensusem).