Tytuł w skrócie podsumowuje to co zobaczyliśmy we wczorajszych publikacjach GUS. Budowlanka zaskoczyła w górę, ale sprzedaż detaliczna zawiodła. Dziś czas na podaż pieniądza M3.
Krajowe dane o podaży pieniądza zostaną opublikowane o 14:00. Plasujemy się w konsensusie (6,7%) i szukać będziemy przede wszystkim dalszych sygnałów na odbicie kredytów. Warto spojrzeć też na stronę depozytową. Wzrosty po stronie depozytów przedsiębiorstw mogą być sygnałem, że konsument ruszył na zakupy z nieco większą werwą.
Do rozpoczęcia weekendu pozostaje nam tylko obejrzenie danych dot. zamówień na dobra trwałe w USA oraz indeksu zaufania konsumentów U. Michigan.
Mieszany zestaw danych na początek nowego kwartału
Dysponując już zestawem danych za kwiecień można wyciągnąć wnioski, iż ożywienie gospodarcze na początku nowego kwartału nie było skore do specjalnego przyspieszenia. Wczorajszy zestaw danych także okazał się mieszany. Z jednej strony produkcja budowlana zaskoczyła znacznie mniejszym spadkiem (tutaj podobna historia do produkcji przemysłowej). Z drugiej strony wpływ wzrostu podatku VAT na żywność mógł odbić się bardziej na sprzedaży detalicznej niż oczekiwano.
Mieszany zestaw danych na początek nowego kwartału
Dysponując już zestawem danych za kwiecień można wyciągnąć wnioski, iż ożywienie gospodarcze na początku nowego kwartału nie było skore do specjalnego przyspieszenia. Wczorajszy zestaw danych także okazał się mieszany. Z jednej strony produkcja budowlana zaskoczyła znacz...
Czytaj więcej
Garść newsów makroekonomicznych
∙ Dąbrowski (RPP): "Dyskusja o obniżkach stóp mogłaby się pojawić, gdyby większość podwyżek płac została skierowana na odbudowę oszczędności. Z kolei, jeżeli efekt zniesienia tarcz energetycznych będzie miał znacznie niższe przełożenie na ceny niż w naszej projekcji, to wtedy inflacja pod koniec roku byłaby pod kontrolą. Moim zdaniem listopadowa projekcja pokaże dokładnie, na ile efekty uwolnienia cen energii się przekładają na ceny. Najbardziej prawdopodobna strategia to po prostu trzymanie obecnych stóp, a w listopadzie zacznie się dyskusja, co dalej. W 2025 r. mogą zaistnieć warunki do obniżenia stóp, nie wiem, jaka będzie to skala, bo mamy cały czas bardzo nerwową sytuację" - powiedział PAP Biznes członek RPP. Zwrócił też uwagę na kwestię dynamiki wynagrodzeń: "Rada jest zgodna w 100 proc., że to dynamika płac jest zbyt wysoka i zdecydowanie niespójna z możliwością nie tylko osiągnięcia celu, a tym bardziej utrzymania się w nim".
∙ Tyrowicz (RPP): "W mojej ocenie i to widać po wszystkich kolejnych materiałach, które dostajemy od (...) zespołu analitycznego NBP, jesteśmy bardzo daleko od ustabilizowania inflacji i sprowadzenia jej do celu" - powiedziała członkini RPP w TOK FM. "Przy tych stopach nie sprowadzamy inflacji do celu, stąd m.in. moje głosowania za podwyżkami. (...) Na dzisiaj nie ma przesłanek do obniżek, ani trzymania stóp na niezmienionym poziomie" - dodała.
∙ RPP: Członkowie RPP Ludwik Kotecki i Joanna Tyrowicz poinformowali PAP Biznes, że zostali wezwani na 23 i 24 maja do Prokuratury Okręgowej w Warszawie na przesłuchanie w charakterze świadków. Wezwanie dotyczy postępowania ws. naruszenia przepisów o ujawnieniu informacji w zw. z wykonywaną funkcją.
"Pan prokurator Paweł Zieliński wezwał mnie na 24 maja, w charakterze świadka. Wezwanie dotyczy naruszenia art. 266 par. 1. Kodeksu Karnego. Potwierdzam, że sygnatura sprawy jest taka sama, jak na wcześniejszych wezwaniach do prokuratury dziennikarzy, o których pisał money. pl, a które dotyczyły tej redakcji, a także RMF FM i Newsweeka" - powiedziała PAP Biznes Tyrowicz.
"Pan prokurator Paweł Zieliński wezwał mnie na 24 maja, w charakterze świadka. Wezwanie dotyczy naruszenia art. 266 par. 1. Kodeksu Karnego. Potwierdzam, że sygnatura sprawy jest taka sama, jak na wcześniejszych wezwaniach do prokuratury dziennikarzy, o których pisał money. pl, a które dotyczyły tej redakcji, a także RMF FM i Newsweeka" - powiedziała PAP Biznes Tyrowicz.
Kotecki z kolei informuje, że dostał wezwanie na przesłuchanie na 23 maja. "Ujawniam informację o przesłuchaniu, bo uważam to za atak polityczny. Moim zdaniem, to klasyczna kafkowska sytuacja. Prezes NBP wielokrotnie straszył RPP możliwymi doniesieniami do prokuratury w związku z różnymi informacjami pojawiającymi się w mediach, niekorzystnie przedstawiającymi NBP, przy czym nie były to groźby kierowane do konkretnych osób" - powiedział Kotecki. Dodał, że sygnatura akt w wezwaniu sugeruje, że sprawa ciągnie się od 2022 r., a z jego informacji wynika, że na świadków do prokuratury wezwano z grona RPP tylko jego, J. Tyrowicz i P. Litwiniuka (podajemy za PAP Biznes).
∙ MF: Na czwartkowym przetargu Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje serii OK0426, DS0727, PS0729, WZ1129 i DS1034 za łącznie 9,99 mld zł, przy popycie 11,5 mld zł.
∙ MF: Stopień sfinansowania potrzeb pożyczkowych brutto budżetu na 2024 r. wynosi po aukcji 23 maja ok. 69 proc. - poinformowało PAP Biznes biuro prasowe resortu finansów.
∙ Polska: Marszałek Sejmu skierował wstępny wniosek o TS dla prezesa NBP Adama Glapińskiego do procedowania przez Komisję Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Oznacza to formalne rozpoczęcie procedury sejmowej w tej sprawie.
∙ Niemcy: Wzrost PKB w I kw. 2024 r. wyniósł +0,2% kw/kw, czyli dokładnie tyle ile wskazywał wstępny odczyt.
∙ Strefa euro: Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym wzrósł w maju do 47,4 pkt. wobec 45,7 pkt. poprzednio (konsensus 46,1 pkt.). Indeks usługowy pozostał bez zmian (53,3 pkt., poprzednio 53,3 pkt., konsensus 53,6 pkt.). W efekcie indeks zbiorczy wzrósł do 52,3 z 51,7 pkt.
Jednocześnie poznaliśmy dane o płacach negocjowanych za Q1, które okazały się nieco wyższe od przewidywań.
∙ USA: Zbiorczy indeks PMI w USA, przygotowywany przez S&P Global, wzrósł w maju do 54,4 pkt. z 51,3 pkt. w poprzednim miesiącu. Oczekiwano 51,2 pkt. Niespodzianka w górę to zasługa głównie indeksu w usługach - ten wzrósł z 51,3 pkt. do 54,8 pkt. (konsensus oczekiwał stabilizacji na poprzednich poziomach). Na plus zaskoczył też indeks dla przemysłu (50,9 pkt., konsensus 49,9 pkt., poprzednio 50 pkt.).
∙ USA: Liczba nowych bezrobotnych w USA zarejestrowanych w ubiegłym tygodniu wyniosła 215 tys. Konsensus: 220 tys., poprzednio: 223 tys.
∙ USA: Sprzedaż nowych domów w USA w kwietniu wyniosła 634 tys. w ujęciu rocznym, wobec oczekiwanych 678 tys. Miesiąc wcześniej odnotowano 665 tys., po korekcie z 693 tys.