Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja upłynęła dość spokojnie, a to ze względu na dzień wolny w Stanach Zjednoczonych. Dzisiaj dziać się powinno już zdecydowanie więcej, co będzie zasługą wydarzeń nie tylko za granicą, ale też w kraju. Zanim jednak doczekamy się pierwszych danych proponujemy rzucić okiem na sektor motoryzacyjny bardziej przychylnym okiem.
Co nas dzisiaj czeka?
Trochę banków centralnych podejmie decyzje w sprawie stóp procentowych. W rozpisce znajdziemy banki z takich krajów jak Norwegia, Wielka Brytania i Szwajcaria. W Polsce będzie to dzień danych z przemysłu i rynku pracy.
Dynamikę przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw szacujemy na -0,4% r/r (tyle samo co konsensus). Zakładamy lekki minus m/m. Wahaliśmy się między -0,3 a -0,4% r/r. Pierwsza wartość sugerowałaby zbliżanie się do trajektorii zmian zatrudnienia sprzed roku, druga byłaby bardziej zgodna z sezonowymi wzorcami. Zdecydowaliśmy się na drugą z nich, też dlatego, że ostatnio zatrudnienie regularnie zaskakiwało nas w negatywną stronę.
Przeciętne wynagrodzenie prognozujemy na 11,9% r/r (konsensus 11,6% r/r). Wydaje się, że w płacach nie dzieje się wiele. Przyzwyczailiśmy się już do dwucyfrowych poziomów (nie piszemy tu o gospodarce, co raczej o nas, analitykach). Patrząc na odsezonowane dynamiki m/m, byłoby to niemal analogiczne tempo zmian jak miesiąc wcześniej.
Produkcja przemysłowa w maju wzrosła w naszej ocenie o 2,7% r/r (konsensus 1,6% r/r). Sporą zagwozdką tej serii prognoz były kwestie dni roboczych. Choć w teorii są one łatwe do policzenia, to głównym obszarem ryzyk są skale ograniczenia produkcji w okresach majówki (zakładamy mniejsze niż przed rokiem ze względu na ułożenie dni wolnych) i Bożego Ciała (tu z racji kalendarza więcej niż przed rokiem).
Nasza prognoza PPI to zaś -7,2% r/r (konsensus -7% r/r). Niższe ceny ropy w połączeniu z aprecjacją złotego sygnalizują spadek cen m/m. Dużą rolę w ujęciu rocznym odegrają efekty bazowe.
Poza Polską warto jeszcze zwrócić uwagę na dane z USA. Tam, m.in.: nowo zarejestrowani bezrobotni, rozpoczęte budowy domów i wydane pozwolenia na budowę domów oraz indeks Phily Fed.
Trochę pozytywów o europejskiej motoryzacji (tak dla odmiany)
Tekst ten powstał trochę z przekory, trochę jako rachunek sumienia. Odnosimy wrażenie, że europejskiej motoryzacji oberwało się mocniej niż na to zasłużyła, a budowanie złych nastrojów to prawdopodobnie ostatnia rzecz jakiej Stary Kontynent potrzebuje. Jeśli wierzymy, że zachowania podmiotów gospodarczych kształtowane są przez oczekiwania odnośnie do przyszłości to odwrócenie negatywnych nastrojów jest co najmniej godne uwagi. Krótko: Europejska motoryzacja nie leży i nie kwiczy* i najpewniej koniec końców ustoi, ale w innym kształcie.
Trochę pozytywów o europejskiej motoryzacji (tak dla odmiany)
Tekst ten powstał trochę z przekory, trochę jako rachunek sumienia. Odnosimy wrażenie, że europejskiej motoryzacji oberwało się mocniej niż na to zasłużyła, a budowanie złych nastrojów to prawodpodobnie ostatnia rzecz jakiej Stary Kontynent potrzebuje. Jeśli wierzymy, że...
Czytaj więcej
Garść newsów makroekonomicznych
∙ Polska: Najnowsze, czerwcowe badania Głównego Urzędu Statystycznego wskazują na przesunięcie oczekiwań konsumentów w kierunku niższej inflacji w Polsce względem poprzedniego miesiąca - wynika z danych GUS. Jednocześnie odnotowano poprawę obecnych nastrojów konsumenckich przy jednoczesnym pogorszeniu przyszłych nastrojów konsumenckich w stosunku do poprzedniego miesiąca. (PAP)
∙ Polska: Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje serii OK0426, DS0727, PS0729, WZ1129, DS1034 i IZ0836 za łącznie 8.008,9 mln zł, przy popycie 10.666,2 mln zł - podał resort w komunikacie. (PAP)
∙ Polska: Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz chciałby, aby samorządy partycypowały we wpływach z podatku VAT - poinformował o tym podczas Kongresu Infrastruktury Polskiej. (PAP)
∙ Polska: Komisja Europejska oceniła, że uzasadnione jest otwarcie procedury nadmiernego deficytu m.in. wobec Polski i zamierza zaproponować Radzie UE jej otwarcie w lipcu - poinformowała Komisja Europejska w środę.
Przy uruchamianiu procedury nadmiernego deficytu brane są pod uwagę tylko inwestycje w obronność, a nimi Polska nie mogła uzasadnić skali swojego deficytu - uzasadniła Komisja Europejska. Według źródła w KE, wydatki na armię będą jednak uwzględnione przy przygotowywaniu planów naprawczych, a więc pomogą już w trakcie procedury. (PAP)
∙ USA: Indeks nastroju w sektorze budowlanym obniżył się w czerwcu do 43 wobec 45 miesiąc wcześniej. Warto odnotować, że ostatnie dane o sprzedaży detalicznej także pokazały słabość po stronie materiałów budowlanych czy chociażby mebli.
