Powrót restrykcji i niekorzystna różnica dni roboczych będą rzutować na dane publikowane w lutym. To miesiąc wielu niewiadomych (trudny odczyt inflacji, zmiana próby w odczycie zatrudnienia, wpływ płacy minimalnej), co widać w niezwykle rozbujanych prognozach (duży rozrzut prognoz, nie tylko naszych, wokół median).
Data | Publikacja | Okres | mBank | Rynek | Poprze dnio | Komentarz |
1.02 | PMI (pkt.) | sty | 50,6 | 51,3 | 51,7 | Spadł PMI composite w strefie euro, co dotychczas miało przełożenie też na polski PMI. Prognozujemy jednak mniejszy spadek niż wskazują modele (ostatnie odczyty sugerowały, że nastroje są stosunkowo stabilne), choć i tak jesteśmy dużo bardziej pesymistyczni niż konsensus. |
~5.02 23.02 | Stopa bezrobocia | sty | 6,6 | 6,5 | 6,2 | Początek roku + potencjał skoku zatrudnionych. |
15.02 | Saldo obrotów bieżących (mln EUR) | gru | 1181 | 1058 | 1725 | Dobry wynik produkcji przemysłowej oznacza mocny eksport a import – mimo, że rośnie – pozostaje niewielki relatywnie do eksportu. Nieznaczne pogorszenie salda usług i dochodów (swoje też dokłada prawdopodobnie kolejny deficyt w transferach z UE). |
15.02 | Inflacja (r/r) | sty | 2,3 | 2,4 | 2,4 | Trudny odczyt inflacji. Dużo zmian na początku roku i bardzo dużo szacowania. Ceny żywności naszym zdaniem podskoczą bardzo podobnie (+1,5% vs +1,7%) jak w poprzednim roku (drogie warzywa, stabilizacja cen mięs, droższe napoje oraz niezerowy efekt podatku handlowego). Gaz i energia elektryczna powinny złożyć się netto na wzrost +3,1% całej kategorii energia; to wyższy odczyt niż w samym styczniu rok wcześniej. Kategorie bazowe – benchmarkując częściowo do Niemiec – powinny nieznacznie się obniżyć. Ale dlaczego tylko nieznacznie, skoro jest tak wysoka baza w związku z cenami śmieci? Spadki ograniczają naszym zdaniem napoje alkoholowe (małpki), korekta na lotach, łączność (między innymi powinien pojawić się wyższy koszt roamingu do GB + cała kategoria ostatnio skacze). Zmiany cen w pandemicznych kategoriach nieco mniejsze niż przed rokiem. Inflacja bazowa 3,6%. |
17.02 | Zatrudnienie (r/r) | sty | -3,0 | -1,1 | -1,0 | Styczeń to okres przeszacowania próbki statystycznej. Obstawiamy skokowy spadek zatrudnienia o około 80tys, choć przedział możliwych szacunków to w obecnych okolicznościach około 0-200tys. Co ciekawe inni prognozujący nie podzielają naszego pesymizmu. |
17.02 | Płace (r/r) | sty | 4,0 | 4,6 | 6,6 | Grudzień przyniósł sporą niespodziankę na płacach, jednak naszym zdaniem dużo w tym było efektów jednorazowych (np. nadgodziny). To jeden z powodów sceptycyzmu co do dalszego szybkiego wzrostu płac. Styczeń, jak co roku, oznacza nową wyższą płacę minimalną. |
18.02 | PPI (r/r) | sty | 0,8 | 0,5 | 0 | Ropa w PLN podrożała o 11%. Skok oczekiwań cenowych producentów. Zmiany cen energii elektrycznej dla konsumentów i producentów (energia+, gaz-). Kolejny skok cen ropy i koksu. Ceny bazowe na niewielkim plusie (kurs walutowy plus start nowych cenników). |
18.02 | Produkcja przemysłowa (r/r) | sty | -0,5 | 0,6 | 11,2 | Potężna różnica dni roboczych powoduje spadki dynamiki rocznej. Dodatkowo grudzień był specyficzny (budowa zapasów przed Brexitem, korzystny układ świąt). Wstrzymywaliśmy się więc z korektą w górę (mimo wciąż relatywnie dobrych sygnałów ancecdotal evidence płynących z przemysłu). |
19.02 | Produkcja budowlano-montażowa (r/r) | sty | -4,1 | -7,3 | 3,4 | Dni robocze spowodowały powrót rocznej dynamiki w ujemne terytoria. |
19.02 | Sprzedaż detaliczna realnie (r/r) | sty | -10 | -4,5 | -0,8 | Wewnętrzne dane kartowe wskazują na jeszcze silniejsze spadki. Powód jest oczywisty: ponowne zamrożenie handlu w galeriach handlowych. |
22.02 | Podaż pieniądza M3 (r/r) | sty | 17,0 | 16,5 | 16,4 | Styczeń w podaży pieniądza jest zwykle mało łaskawy (sezonowe ubytki). Stawiamy, że ten styczeń będzie bardziej łaskawy (co najmniej stabilizacja) bo, 1) poszło 2,3mld wypłat z PFR 2.0 (plus cały czas trwa 1.0 dla dużych firm), 2) część depozytów korpo wróci do systemu bankowego, 3) część kredytowania bieżącego wróci i zasili rachunki, 4) eksport był raczej niezły, więc może finansować transfer wynagrodzeń z kont firm na konta gospodarstw domowych (gdy te oszczędzają, bo sklepy i usługi zamknięte) z dodatnim efektem netto. |
26.02 | PKB (r/r) | Q4 | -2,8 | -2,9 | -1,5 | GUS podał wstępny szacunek za cały 2020 rok (-2,8% r/r). Konsumpcja w 4. kw. spadła o 3% r/r, inwestycje o 10,2% r/r. |
Rynek = mediana prognoz z ankiety "Parkietu";
Wnioski:
Najbliższe posiedzenie RPP nie powinno już przynieść takich emocji, jakie mogliśmy zaobserwować w styczniu. Stopy pozostaną niezmienione, a poprzeczka do ich zmian będzie nadal wisieć wysoko. Nie spodziewamy się też większych zmian w retoryce, a w komunikacie pozostanie m.in. bezpośrednie odniesienie do kursu walutowego.
Styczeń był czasem powrotu restrykcji po chwilowym, grudniowym odmrożeniu. Wraz z niekorzystną różnicą dni roboczych skutkuje to słabymi wynikami sfery realnej. W naszej ocenie silnie spadła sprzedaż detaliczna (wprost efekt restrykcji). Spadek sprzedaży jest mocniejszy niż ten obserwowany w listopadzie, ale wtedy mocno pomógł Black Friday (i odmrożenie w ostatnich dniach miesiąca). Pomimo prognozowanej ujemnej dynamiki produkcji przemysłowej uważamy, że ten obszar gospodarki trzyma się znacznie lepiej, a sam słaby styczeń to w dużej mierze kwestia dni roboczych i korekty pewnych dodatnich nieregularności z grudnia.
Jak co roku, styczniowe dane przyniosą też zmianę próby firm, które raportują dane o przeciętnym zatrudnieniu (spodziewamy się skoku w dół o 80 tys.).
Pod koniec miesiąca poznamy też wstępny szacunek PKB za 4 kw. Prognozowanie (jak co roku) ułatwił GUS podając już szacunkowe dane za cały 2020 rok. W oparciu o nie szacujemy, że PKB spadł o 2,8% kw/kw. Mamy przeczucie, że lekko niedoszacowany może być efekt eksportu netto w ostatnim kwartale, co być może będzie już skorygowane w danych publikowanych pod koniec miesiąca. Stąd nasz nieco lepszy szacunek niż liczba bezpośrednio wynikająca z odczytu rocznego.