Mimo bardzo dużej pomyłki analityków, to nie jest zły raport z rynku pracy. Słaby wynik to przede wszystkim efekt problemów ze znalezieniem pracowników. Popyt jest silny i będzie windował w górę w najbliższym czasie płace i siłę nabywczą. Dodatkowo, jeśli alternatywna hipoteza dot. błędu poprawki sezonowej się potwierdzi, będzie pewnie rewidowany w górę w kolejnych odsłonach raportu.
(...) luki umiejętności, urlopów wychowawczych i opiekuńczych, strachu przed podjęciem pracy w związku z wirusem, czy też podwyższonych zasiłków dla bezrobotnych oraz ostatnich czeków fiskalnych, które zniechęciły pracowników do powrotu do pracy.
Jerome Powell, Fed