W 2022 rok wchodzimy z rozgrzanym rynkiem pracy. Dynamika zatrudnienia nie jest imponująca, ale to naszym zdaniem wynik ograniczeń podażowych związanych z opóźnieniem powrotów na rynek pracy. Znaczące odejścia osób w wieku 55+ sprawiają, że nie ma w ogóle co marzyć o powrocie wskaźników aktywności zawodowej do poziomów sprzed pandemii. Cześć problemów dot. aktywności osób w kwiecie wieku (25-55) da się jednak przezwyciężyć. Te dotyczące bezpieczeństwa epidemicznego być może niedługo znikną same. Z kolei problemy wymagające bodźców finansowych potrzebują upływu czasu, dalszego wzrostu płac, wyczerpania oszczędności i zmiany otoczenia makroekonomicznego.