Wtorek dostarczył nieco mieszanych danych z amerykańskiej gospodarki. Rynkowo działo się sporo z uwagi na pojawienie się awersji do ryzyka ze względu na obawy związane ze stabilnością bazy depozytowej mniejszych banków w USA. Dzisiejszy kalendarz jest stosunkowo pusty. W tak pięknych okolicznościach przyrody piszemy dziś o kolejnych metodach kwantyfikacji oczekiwań inflacyjnych. Tym razem na tapet wzięliśmy metody regresyjne. Wnioski są spójne z tymi otrzymanymi przed miesiącem (przypominamy tekst). Inflacja oczekiwana przez konsumentów za 12 miesięcy kształtuje się w okolicach 10-13% r/r.
Co nas dzisiaj czeka?
Kwantyfikacja oczekiwań inflacyjnych (akt drugi)
Kwantyfikacja oczekiwań inflacyjnych (akt drugi)
Ten tekst jest zapowiedzianym już przedstawieniem alternatywnych - dla metod probabilistycznych - sposobów kwantyfikowania oczekiwań inflacyjnych, czyli kwantyfikacji metodami regresyjnymi. Ich wyniki są zbliżone do tych otrzymanych w przypadku metod probabilistycznych -...
Czytaj więcej