Stopy utrzymano w przedziale 5-5,25%. Wydźwięk projekcji był jastrzębi, a prezesi Fed dołączyli do swoich preferencji jeszcze 50pb podwyżek w tym roku. Rynek najpierw się przejął, a następnie postanowił grać swoje implikując jedynie ryzyka kolejnych zwyżek stóp w tym roku. Połączenie jastrzębiej komunikacji (determinacji) ze zmniejszeniem automatyzmu odnośnie do zmian stóp, powstrzyma rynek przed rozluźnianiem warunków finansowania. Fed nie powiedział, że podwyższy stopy już w lipcu. Na razie tylko uważnie się przygląda. Do końca roku jeszcze sporo czasu. Naszym zdaniem stopy nie będą już podnoszone.