Gospodarki wchodzą obecnie w newralgiczny okres, kiedy ścierają się efekty szczepień (w większości przypadków mikroskopijne, ale być może niebawem coraz bardziej widoczne), nowych mutacji wirusa i obostrzeń epidemicznych. Szczepionki rozbudziły nadzieję na powrót do normalności i dlatego w obecnym momencie jeszcze bardziej istotny staje się monitoring sytuacji epidemicznej. Prowadzimy go obecnie już pod jednym kątem: kiedy "koniec epidemii" i zniesienie restrykcji.
Cześć krajów zaczyna odnotowywać znaczący spadek zakażeń. Szczególnie dotyczy to Wielkiej Brytanii i USA. Trudno na tym etapie stwierdzić z pewnością, czy jest to efekt szczepień (przykład Izraela), czy raczej wprowadzanych obostrzeń. Wysoki odsetek zaszczepionych sprzyja myśleniu o populacyjnym efekcie ich skuteczności, ale nie ma na to jeszcze potwierdzenia w badaniach. Spadki zakażeń widoczne są także w Niemczech, choć w tym przypadku (przy niewielkim odsetku wyszczepienia) prym w objaśnieniu tego zjawiska mają restrykcje epidemiczne. W Polsce sytuacja nadal się poprawia, co widać zwłaszcza w trendzie spadkowym hospitalizacji. W Czechach sytuacja epidemiczna jest nieco gorsza, choć najgorzej pod tym względem wypada póki co Francja.
Polska
W Polsce zauważalny jest tylko już trend spadkowy na płaszczyźnie liczby zakażeń, ale wciąż solidny w zakresie liczby hospitalizowanych chorych. Liczba zgonów (pomimo widocznego spadku od początku listopada) waha się obecnie pomiędzy 250 a 300 w tygodniowej średniej ruchomej. Odsetek zaszczepionych przekroczył 4%.
USA
W Stanach Zjednoczonych widoczny jest trend wyraźny spadkowy w liczbie zakażeń oraz liczbie hospitalizowanych chorych na COVID-19. Liczba szczepień przekroczyła 40 mln dawek (I i II dawką łącznie). Liczba zgonów jest stabilna na najwyższym poziomie od początku pandemii - waha się ona pomiędzy 3000 a 3500 zgonów w tygodniowej średniej ruchomej.
Niemcy
Zarówno w liczbie zachorowań, jak i w liczbie hospitalizacji i zgonów zauważalny jest trend spadkowy. Niemcy, podobnie jak Polska, zaszczepiły już 4% społeczeństwa (I i II dawka łącznie).
Francja
Sytuacja we Francji jest najsłabsza w omawianej grupie krajów. Liczba zakażeń (po trzecim już wzroście) zaczyna się dopiero stabilizować. Rosną (jeszcze) hospitalizacje i zgony. We Francji zaszczepiono dotąd nieco powyżej 3% społeczeństwa (I i II dawka łącznie).
Wielka Brytania
W Wielkiej Brytanii obserwujemy wyraźną poprawę sytuacji w każdym aspekcie przy 20% odsetku wyszczepienia. Trudno na razie wnioskować w sposób pewny, że to efekt szczepień (a nie lockdownów), ale w tym temacie w najbliższym czasie pojawi się wiele badań.
Czechy
Zakażenia i zgony znów powoli zaczynają rosnąć, ale liczba hospitalizowanych chorych spada. Czechy zaszczepiły dotąd prawie 3,5% społeczeństwa (I i II dawka łącznie).