Wstępny wynik PKB w II kwartale wyniósł 11,1% r/r, przewyższając tym samym szybki szacunek GUS sprzed dwóch tygodni (10,9% r/r). Zaskoczenie przyszło także ze strony sierpniowej inflacji, która wzrosła o 5,4% r/r - spodziewaliśmy się (podobnie jak konsensus rynkowy) wzrostu o 5,2% r/r. Dziś czekamy na PMI - prognozujemy spadek indeksu do 56,5 pkt.
Dziś dzień nastrojów w przemyśle. Poznamy wyniki PMI z Europy (w tym Polski) oraz USA. Oczekujemy dalszego wychłodzenia nastrojów - krajowy PMI naszym zdaniem spadnie do 56,5 pkt wobec 57,6 pkt w lipcu. PMI w Europie lekko obniżyły się (we wstępnych odczytach). Zasadniczo bez zmian pozostały krajowe wskaźniki GUS dot. nastrojów w przemyśle. Obstawiamy że krajowy PMI podąży za europejskimi odpowiednikami - zaciążą problemy z łańcuchami dostaw i wzrastające obawy o IV falę.
Za Oceanem czeka nas także sierpniowy wskaźnik ISM dla przemysłu - oczekiwany jest spadek o 0,5 pkt. wobec lipcowego wyniku. Ponadto opublikowany zostanie raport ADP przedstawiający szacunkową zmianę zatrudnienia w sierpniu w sektorze prywatnym (poza rolnictwem). Konsensus rynkowy przewiduje wzrost zatrudnienia w sierpniu o 600 tys. osób wobec 330 tys. osób w lipcu.
PKB wzrósł o 11,1% r/r
Wstępny wynik PKB w II kwartale okazał się wyższy niż wskazywał na to szybki szacunek GUS sprzed 2 tygodni. PKB wzrósł o 11,1% r/r (szybki szacunek wskazywał na +10,9% r/r). W porównaniu do danych miesięcznych z gospodarki (produkcja przemysłowa, sprzedaż) jest to jednak wciąż pewien zawód - głównym winowajcą gorszego niż oczekiwaliśmy jeszcze miesiąc temu wyniku PKB są inwestycje, które wzrosły tylko o 5% r/r. Konsumpcja natomiast wzrosła o 13,3% r/r. Nie zmieniamy scenariusza wzrostu PKB o 5,7% w 2021 roku.
PKB wzrósł o 11,1% r/r
Wstępny wynik PKB w II kwartale okazał się wyższy niż wskazywał na to szybki szacunek GUS sprzed 2 tygodni. PKB wzrósł o 11,1% r/r (szybki szacunek wskazywał na +10,9% r/r). W porównaniu do danych miesięcznych z gospodarki (produkcja przemysłowa, sprzedaż) jest to jednak...
Czytaj więcej
Inflacja CPI najwyższa od 20 lat
Inflacja CPI: 5,4%, inflacja bazowa: 3,9% - tak wygląda szacowany krajobraz inflacyjny po dzisiejszych danych flash. Spodziewaliśmy się inflacji na poziomie 5,2% z inflacją bazową okrakiem pomiędzy 3,8-3,9%. Spodziewaliśmy się jednak również, że ceny żywności będą jednak bliższe typowego wzorca. Zamiast tego zobaczyliśmy jedynie niewielki spadek w tej kategorii (-0,3% m/m), co w połączeniu z dobrze odgadniętą skalą podwyżki cen gazu (cała kategoria energia +0,8%) i paliw (+1,8%) dało mieszankę wybuchową i poskutkowało wzrostem inflacji do 5,4%. Gdyby nie wyższe ceny żywności, inflacja okazałaby się zgodna z naszą prognozą. Kulminacja inflacji wystąpi naszym zdaniem w grudniu, a później wskaźnik zmian cen będzie lekko opadał. Inflacja uplasuje się powyżej celu inflacyjnego oraz powyżej dopuszczalnego przedziału wahań w 2021 oraz 2022 roku.
Prognozy krótkoterminowe
Wczorajszymi danymi o inflacji za sierpień i dzisiejszym PMI rozpoczynają się publikacje danych makro z tego miesiąca. O tym ile wynoszą nasze prognozy pozostałych najważniejszych danych, które poznamy w najbliższych tygodniach piszemy pod linkiem poniżej:
Prognozy krótkoterminowe - wrzesień 2021
Runda comiesięcznych prognoz rozpoczęła się od inflacyjnej niespodzianki - wynik 5,4% r/r przewyższał zarówno naszą jak i konsensusową prognozę (komentarz). W danych realnych nie spodziewamy się spektakularnych zwrotów akcji. Przed nami kontynuacja trendów z poprzednich ...
Czytaj więcej
Garść newsów makroekonomicznych
∙ NBP: NBP planuje we wrześniu jeden przetarg skupu obligacji - w dniu 15 września, możliwe są dodatkowe operacje.
∙ Gatnar (RPP): Składałem wnioski w czerwcu i lipcu o symboliczną podwyżkę. Dzisiejszy odczyt inflacji naprawdę mnie martwi. Nie spodziewałem się poziomu 5,4 proc. (...) Martwię się o oczekiwania inflacyjne. Tu moim zdaniem jakaś reakcja musi być. Ja proponuję łagodne rozpoczęcie cyklu, bo jeśli nie rozpoczniemy teraz, to trzeba będzie w przyszłym roku gwałtownie podnosić stopy, a to będzie bolesne dla kredytobiorców
∙ Żyżyński (RPP): Miesięczny odczyt inflacji za sierpień ukształtował się powyżej oczekiwań, ale w związku z uwarunkowaniami pandemicznymi stopy procentowe raczej pozostaną bez zmian do końca bieżącego roku.
∙ Ancyparowicz (RPP): Oczywiście inflacja jest wysoka, widzimy to i nie jesteśmy z tego powodu zadowoleni, ale jest ona wywołana przez czynniki pozamonetarne, więc instrumenty polityki monetarnej (...) niczego nie rozwiążą. (...) Z decyzjami o stopach procentowych trzeba poczekać do publikacji listopadowej projekcji NBP.
∙ Strefa euro: Ceny konsumpcyjne w strefie euro wzrosły o 3,0% r/r w sierpniu, po wzroście o 2,2% r/r w lipcu. Konsensus rynkowy oczekiwał wzrostu o 2,7% r/r. Inflacja bazowa wzrosła z 0,9% r/r do 1,6% r/r.
Zaskoczenia w górę w inflacji skłoniły jastrzębi w gronie EBC do wyraźniejszego głosu za zaostrzeniem polityki. R. Holzmann wskazywał, że EBC powinien przedyskutować zmniejszenie pomocy kryzysowej na najbliższym posiedzeniu. Przekazał również, że będzie optował za zmniejszeniem skali PEPP w IV kw. W podobnym tonie wypowiedział się też K. Knot (link), który wskazał, że oczekuje zakończenia PEPP w marcu, co implikowałoby redukcję tempa zakupów.
∙ USA: Według raportu Conference Board, Indeks zaufania amerykańskich konsumentów spadł w sierpniu do 113,8 pkt. ze 125,1 pkt. miesiąc wcześniej, po korekcie ze 129,1pkt. Analitycy spodziewali się łagodniejszego spadku do poziomu 124 pkt.